Hardvan
Posty: 1
Rejestracja: 13-07-2010 01:50

13-07-2010 01:54

Witam. Przeszukałem forum w znalezieniu odpowiedzi na moje pytanie ale nie znalazłem nic konkretnego więc zaczynam temat. Więc chodzi o to (tak jak wymieniłem w tytule) jaka jest różnica w graniu na piecu lampowym a tranzystorowym? Bo przy kupnie to nie wiem na jakie mam się rozglądać.

Z góry dzięki za pomoc.

NEC
Posty: 6
Rejestracja: 13-04-2008 10:21

13-07-2010 07:59

Witam! Powinno się jeszcze rozdzielić, czy chodzi o kanał czysty, czy przesterowany, bo każdy z nich kieruje się innymi charakterystykami. To jest bardziej skomplikowane, niżeli w samym tytule. Ale w każdym sklepie ze sprzętem, obowiązkowo powinny stać trzy tory sygnałowe, o takich samych charakterystykach częstotliwościowych i tym samym wzmocnieniu, jeden na kościach, drugi na tranzystorach, a trzeci na lampach i każdy klient przed zakupem, powinien obowiązkowo obsłuchać każdy z tych torów. Najgorzej wypada w takim teście scalak, potem tranzystor, a lampa najkorzystniej.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
hipcio72
Posty: 17
Rejestracja: 27-12-2009 11:06

13-07-2010 09:18

Kiedy grasz na lampie masz o wiele cieplejsze brzmienie to raz, dwa lampa przy większych głośnościach nie pierdzi tylko zaczyna się lekko przesterowywać (np. ja w swoim Marshall'u mam Volume na 2/3 na koncercie i Gain prawie na 0 i mam piękny soczysty przester), trzy lampa rozgrzewa się ok. 2-3 minut (zależy jak mocna jest i ile lamp musi się rozgrzać).
'86 Burny Les Paul Custom & '95 Mayones KTM I & '65 Jolana Iris -> EHX Metal Muff -> VOX V847a True Bypass + LED -> Ibanez SoundTank Phaser PH-5 MIJ -> '98 Marshall JCM602
My band: http://www.myspace.com/thejokesafterlunch
http://allegro.pl/show_item.php?item=1479225839

Awatar użytkownika
Chojny
Posty: 1
Rejestracja: 04-12-2009 21:44

13-07-2010 10:43

bez przesady :roll: z gainem prawie na 0 to ten peic ledwie by grał...

przede wszystkim różnica między tranzystorem a lampą :D lampa jest droga :D a jak ktoś powie że dobrą lampę można kupic za 800zł to podziękuje :P wszystkie laneye cub itp itd to równy sh!t, jedynie vox ac4 się do czegoś tam anda, ale ogólnie teoria prosta - na lampie może być ci znacznie trudniej uzyskać swoje brzmienie niż na tranzystorze. Oczywiście zależy jaki masz budżet, jak tak do 2k na nówke to możesz kupic najlepszy tranzystor, jak używke to już możesz celowac z lampe :D bo najdroższy tranzystor jaki widziałem (nówka) kosztował 2.2k, dalej idą już tylko lampy

dalej - na lampie masz znacznie znacznie lepsza dynamikę. Odpowiednio operując atakiem możesz przechodzić z cleanu na przester (no nie szatan jakiś ale na pewno rpzester) bez kręcenia gałami.

A na koniec dodam że nie ma co napalac się na lampe bo to lampa :P Jak z kumplem ogrywaliśmy sprzet w megastore to dostaliśmy blackstara ht 5, teoretycznie abrdoz polecany wzmacniacz, po chwili zmieniliśmy na o połowe tańszego voxa ad30vt bo na tamtym się grac nie dało :P takie brzmienie za 1.6k
akutalnie wiosła brak ^^
Laney LV300T
Boss DS-1 / CS-3 / PS-5 / AC-2 / GE-7
Crybaby From Hell

Wróć do „Poradnik / Wzmacniacze, producenci”