marta12525
Posty: 8
Rejestracja: 26-11-2014 21:11

26-11-2014 22:27

Czyli jak mi się rozreguluje gryf to nic nie będę mogła zrobić?

Awatar użytkownika
SzopenPL
Posty: 241
Rejestracja: 06-06-2014 21:25

26-11-2014 22:52

Będziesz, ale koszt takiej operacji przekracza wartość gitary ;) Ja bym jakoś nylonowe struny zamontował, albo jakieś o małym naciągu.
Klasyk: Hohner HC-06
Elektryk:Epiphone SG G310
Wzmak:VOX VT40+
Klawisze:Pianino Carl H.Hintze Bulowstr.50 Berlin

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

26-11-2014 23:00

marta12525 pisze:Czyli jak mi się rozreguluje gryf to nic nie będę mogła zrobić?

Tu nie ma co się rozregulować. Trzymaj struny w nastrojeniu by zapewnić równe napięcie gryfu i już. Jedyne co można będzie zrobić to ustawienie akcji strun.
Gitara jest przez producenta dedykowana do strun stalowych więc w żadnym wypadku nie zakładaj strun nylonowych, które mają dużo mniejszy naciąg niż stalowe, bo gryf może się po jakimś czasie zdeformować tak, że w ogóle nie będzie można na niej grać.

marta12525
Posty: 8
Rejestracja: 26-11-2014 21:11

27-11-2014 08:37

Czyli o ile nie będę zdejmowała strun to wszystko będzie w porządku?

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

27-11-2014 08:45

Dziewczyno, przestań się niepotrzebnie przejmować i ciesz się swoją gitarką (i ucz się grać kolęd - wkrótce Święta :).

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

27-11-2014 08:48

Wiesz co, nie analizuj tego zbyt głęboko. Proponuję załóż struny o rozmiarze takim jak założył producent i pograj. Normalnie zmieniaj jak się zużyją. Jak będzie problem to napisz. I wtedy jeśli gryf się wyprostuje to założysz numer grubsze a jak się wygnie to numer cieńsze i to jest cała filozofia :)

marta12525
Posty: 8
Rejestracja: 26-11-2014 21:11

27-11-2014 09:04

Okej, dzięki za wszystkie odpowiedzi :) bardzo pomogły, pozdrawiam :)

Wróć do „Gitary akustyczne i klasyczne”