Glazus pisze:Patrząc w ten sposób, sensu nie ma również poezja śpiewana.
Jak sam widzisz, zastosowales tu slowo klucz na 'ś' ;)
wojtq125 pisze:Robota na budowie to bardzo kształcąca rzecz. Nauczyłem się otwierać piwo bez otwieracza.
KuoniRath pisze:słuchałem tylko polskiego, bo rozumiałem o co chodzi :)
Niezależny głos rasta, PeCe parkowy pożeracz chany
Mienthi many many, bez szacunku niedoceniany
Bajecznie nawdychani i chuj WueRE puenta
Splifar pora zaklęta
Geohound pisze:KuoniRath pisze:słuchałem tylko polskiego, bo rozumiałem o co chodzi :)
To pozdrawiam, bo ja do dzis nie wiem co to jest:Niezależny głos rasta, PeCe parkowy pożeracz chany
Mienthi many many, bez szacunku niedoceniany
Bajecznie nawdychani i chuj WueRE puenta
Splifar pora zaklęta
wojtq125 pisze:Robota na budowie to bardzo kształcąca rzecz. Nauczyłem się otwierać piwo bez otwieracza.
Geohound pisze:Niezależny głos rasta, PeCe parkowy pożeracz chany
Mienthi many many, bez szacunku niedoceniany
Bajecznie nawdychani i chuj WueRE puenta
Splifar pora zaklęta
Skrillexowy szajs pisze:Shout to all my lost boys
Sh-sh-sh-sh-sh-shout to all my lost boys
We rowdy
Shout to all my lost boys
Sh-sh-sh-sh-sh-shout to all my lost boys
We rowdy
Shout to all my lost boys
Sh-sh-sh-sh-sh-shout to all my lost boys
We rowdy
Shout to all my lost boys
Sh-sh-sh-sh-sh-shout to all my lost boys
Bangarang! (BASS!)
Bangarang
Take me under
Bangarang
Take me under (BASS)
Bangarang
Take me under
Bangarang
Take me under (BASS)
I to jest własnie moj argument przeciw tego typu utworom.
SzybkieUcho pisze:Ktoś tam wyżej pisał że w większości rapu słuchają dzieci JP... kolejny bez mózgi argument, na jakiej podstawie tak wnioskujesz ? Znasz wszystkich ludzi świata i sporządziłeś statystyki na podstawie których wyszło Ci że ponad 50% słuchaczy to dzieci JP ? Zakładam że nie a poprostu naczytałeś się za dużo gówna w necie/gazetach/tv gdzie to cała subkultura hip hopowa - co za tym idzie element tej subkultury czyli rap jest tak właśnie opisywany "rap = jp,chwdp, i inne dzikie węże". Ideologia "jp" z hip hopem oraz rapem nie ma kompletnie nic wspólnego ! Dość podobnie jest z ludzmi którzy utożsamiając się z ta subkulturą noszą luźniejsze spodnie, bluzy itp. także z mety są postrzegani za chuliganów, wandali, bandziorów, gwałcicieli i wieeeele wiele innych.
Tutaj widać że ludzie są jak gąbki, chłoną to, nie filtrując żadnych informacji, wierząc we wszystko co usłyszą, biorąc za pewnik. Czego następstwem jest stereotypowy oraz ograniczony światopogląd, gdzie właściwe, dobre i fajne jest tylko to co oni myślą że jest fajne, tolerują tylko to co media także tolerują.
FoxChan pisze:To nie są hip hopowcy, to cwele. Dałeś tutaj jeden z najbardziej beznadziejnych przykładów jaki się da.
Hip hopowcy gnoją metalowców, metalowcy gnoją hip hopowców/ludzi słuchających popu/techno/dubstepu. To nie zależy co się słucha tylko jakim jest się człowiekiem.
KlapekJL pisze:(swoją drogą, wiesz co to słowo oznacza? ;>)?
FoxChan pisze:Jak do ściany...
FoxChan pisze:Wiem, tylko nie wiem po kiego ch*ja zadałeś to pytanie.
KlapekJL pisze: Mam pytanie. A po czym wnioskujesz, że my chłoniemy wszystko na temat subkultury hip-hopowej z drugiej ręki? Znasz nas wszystkich, prowadzisz jakieś statystyki?
KlapekJL pisze: Ja mieszkam na osiedlu, gdzie jakieś 90% ludzi słucha rapu (nie, nie sporządziłem statystyk, stwierdzam na oko). Wiesz jaki "sajgon" tu mam? Tylko dlatego, że śmiem słuchać czegoś innego, niż rap. Moi kumple niemal codziennie są zaczepiani przez "hip-hopowców", gnojeni, wyzywani i to nie przez jakąś gimbazę, tylko przez dorosłych przedstawicieli tej subkultury. I tym oto sposobem wyrobiłem sobie zdanie na temat tej hip-hopu.
KlapekJL pisze:Skończmy tę dyskusję, bo widzę, że tutaj żaden mój argument się nie przebije. Wiadomo, muszę najpierw osobiście poznać całą światową populację hip-hopowców i sporządzić statystyki.
SzybkieUcho pisze:hah, no bo jak ma się przebić, skoro nie podajesz żadnego SENSOWNEGO argumentu ? jak narazie każdy z nich był podawany na zasadzie stereotypu i wyogólnienia :)