slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 10:51

Witam wszstkich,
Potrzebuję pomoc ponieważ mam problem z gitarą i nijak nie mogę sobie sam z tym problem poradzic więc wolę zaptac się ludzi którzy jedzą i śpią z gitarami ;) bo zapewne będą wiedzie jak mi pomóc... do sedna moje "wiosło" to Epiphone Les Paul Standard Plus Top Pro i problem polega na tym że jak daję gruzu do pica i mam właczony hamb przy mostu to nastrunie e międz progami 8 a 14 pojawia się hmm... dziwne wibracje poprostu dźwięk "pulsuje" na stronie b też tak jest aczkolwiek mniej i ból w tym że nie wiem czym to jest spowodowane... przy 2 włączonych hambach i na hambie przy gryfie też tak jest ale mało słyszalny jest ten problem najbardziej go wida cna hambie przy mostku i to bez różnicy czy hamby czy single, regulując "tone" na gitarze torchę pomaga ale niestet nie wiele, czytałem na necie jak to naprawic ale nic nie okazało się skutczne w 100%(obniżanie przetworników), problem zanika gry dam na piecu clean wtedy kompletnie nic się nie dzieje lecz tylko z gruzem, jeśli ktoś wiek jak to rozwiązac bardzo proszę o pomoc bo gitarka naprawdę fajna... ciepłe przyjemne brzmienie. ps. gitarę kupiłem od jakoegoś kolesia, gitara była w stanie surowym (czyt. sklepowym).
Pozdrawiam ;)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 11:22

Kwalifikuje się do długich i ciekawych studiów... Jakie masz w tym PlusTopPro struny? Ile mają lat? Gdzie stoi piec? Jak daleko od gitary? (I wiesz, co z tych parametrów łatwiej zmienić? Spróbuj.)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 14:21

struny to ernie balll custom gauge 46-stki
ie mają? hmm... miesiąc? no może troszkę więcej. (no wiem pora wymienic) ;)
piec stoi przy oknie, gitarka w stanie spoczynku przy piecu lecz jak jąo dpalam to wiadomo że zabieram ją dalej około 3 m bo krótką mam smycz od pieca.... ale co to ma do rzeczy? ;)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 14:30

Ba, może mieć do rzeczy. Interferencja się to nazywa (jeśli nie są to wrodzone wady gitarki). Coś w podobie wysoko wyjącego mikrofonu, jeśli ustawić go w skuchowym miejscu między kolumnami (obok są mniej skuchowe i tak na przemian, w wielkim uproszczeniu).

Trzy metry? Popróbuj się odwrócić do pieca. Spróbuj odwrócić piec od siebie do ściany. Pozmieniać położenie, jakkolwiek, byle nie przerwać przewodu i nie wyrwać gniazdka ze ściany.

Po czym, jeśli możesz, powtórz to samo z innym piecem i inną gitarą i innym pokojem. Możliwości masz 2*2*2 razy rozsądna liczba ustawień sprzętów. Jedną już prawie wypróbowałeś. Eliminuj po kolei możliwe przyczyny, a dojdziesz istoty rzeczy i sedna tarczy :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 18:14

oki obczaję i zobaczymy co z tego wyjdzie, faktcznie piec stoi między kolumnami, aczkolwiek kolumny mam dobre... w przyszłości muszę jeszcze wyminic piec bo cudów nie ma ;/
grając, pratkycznie zawsze jestem przed piecem skierowany przodem do niego, ewentualnie mam go za pecami, zobaczę tak jak radzisz... ale mam nadzieję że to nie wina przetworników, bo jeśli tak będzie to będę zmuszony je wymienic co prawda i tak chciałem to zrobic ale nie aż tak szybko, nowej gitary nie będę kupowac już raczej, bo ta jest dobra... klon,mahoń, i wklejany gryf więc czego można chciec więcej... dlatego jak będę wymieniac to w tej bebechy i raczej nic więcej.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 18:24

Jak są ustawione kolumny? Poobracaj je i sprawdź, czy to eliminuje problemat.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 18:31

2 kolumny w 2 rogach pokoju a piec mniej/więcej po środku

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 18:37

Piec nieistotne gdzie, istotne gdzie gitara i kolumny. Ustaw je tuż obok siebie albo jedna na drugiej, jeśli się da, sprawdź, czy to pomaga.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

01-09-2014 19:01

Zanim przemeblujesz całe mieszkanie, jak Ci sugeruje Starahuta :), mocno przycisz wzmacniacz i sprawdź, czy na przesterze jest falowanie dźwięków. Jeśli jest (co obstawiam) to zostaw meble na swym miejscu. Przyczyna jest inna.

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 19:20

hmmm... nie przestawiałem głośników, całkowicie je odłączłem żeby zobaczy czy to wgl ich wina, niestet problem dalej jest i nie znika, zróbiłem również z tm przyciszeniem pieca, równieżnic... nawet sprawdziłem czy może położenie pieca do gitary coś zmieni... chodziłem wkoło pieca i nic dalej nic... nie mam pojcia, a może do lutnika? znam jednego bardzo dobrego ale on się elektroniką nie zajmuje.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 19:27

I co, po wzmacniaczu? Czy to jest combo i jednak nie?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

01-09-2014 19:46

https://www.youtube.com/watch?v=VP9KlP9cr1E
mój "piecyk" wiem, wiem... tyłka nie urywa... niestety budżet poszedł w gitarę bo niechciałem na pleksie grac.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 20:08

Ok, bo napisałeś, że odłączyłeś kolumny, myślałem, że próbowałeś włączyć wzmacniacz w ogóle bez głośników.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

01-09-2014 20:20

Tak przypuszczałem. Poczytaj o "martwych dźwiękach".

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-09-2014 20:56

"Budżet poszedł w gitarę" oznacza, przynajmniej ja tak to rozumiem, że dużo poszło w gitarę. I ciężko mi sobie wyobrazić, że martwe dźwięki występują na przesterze, a na czystym kanale nie -- pojęcie to dotyczy przecież instrumentu i chodzi raczej o szybkie wygasanie i pozostawienie wyższych składowych brzmiących dłużej.

Ale może coś przespałem, pewnie przy "przemeblowaniu", które proponowałem przy zerowej wiedzy co do faktów, tylko jako możliwe rozwiązanie.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

slashxd
Posty: 15
Rejestracja: 21-01-2014 11:01

02-09-2014 07:26

jesli znajde troszke czasu to wrzuce nagranie jak to dokladnie brzmi...

Wróć do „Gitary elektryczne”