Toxic
Posty: 137
Rejestracja: 09-08-2011 20:37

13-01-2016 10:32

Witam, mam problem z elektroniką w swoim Schecterze Revengerze, otóż przetworniki dają baardzo słaby sygnał, podpinałem ją do Peaveya 6505+ i ledwo tak na prawdę co mogłem ukręcić crunch, do tego przy rozkręconym na fullu piecu.

Nie mam pojęcia w czym jest problem, baterię wymieniłem i nadal jest to samo, to nie jest problem z piecem bo na innej gitarze wszystko hula elegancko.

@PS. Jak by ktoś miał kontakt do jakiejś osoby z Krakowa, znającej się na elektronice w gitarach to bardzo prosiłbym.

Dodam że widać że już coś było kombinowane z kablami bo są one związane trytytka w środku :D Gitara jak dotąd hulała normalnie, ostatnio dopiero pojawił się ten problem.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-01-2016 11:15

Z tego, co piszesz, da się ustalić, kto gmerał -- dopadnij padalca i za krawat doprowadź do miejsca gorącego uczynku i każ odkręcać...

Opis brzmi trochę jak odłączone zasilanie -- próbowałeś porównywać z sytuacją bez baterii?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Toxic
Posty: 137
Rejestracja: 09-08-2011 20:37

13-01-2016 12:02

Problem jest taki ze tak na prawde ja to porywnawalem wszystko an kablu od rocksmitha, nie mam pieca w domu na salce jedynie jak bede mogl to sprawdze, wszystko jak do tej pory chodzilo elegancko, dopiero ostatnio sie cos zrypało po prostu. Gitarę kupiłem już dawno tak na prawdę to nawet nie mam jak wyegzekwować tego że tam było coś grzebane.

Orientowałbyś się ile kosztowało by sprawdzenie oraz ew. naprawa tego u lutnika jak by np. coś z zasilaniem było nie tak? Oczywiście chodzi mi o przybliżoną kwotę, wiadomo każdy lutnik ma swój cennik itd.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-01-2016 13:40

Jeszcze jedno: `trytytka` to na 99% sprawa firmowa. Nie znam kosztów, nie wiem, co może tam być skopane. Sam za robotę wziąłbym symbolicznie.

Rozumiem, że sam piec działa (np. czy próbowałeś z inną gitarką).
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Toxic
Posty: 137
Rejestracja: 09-08-2011 20:37

13-01-2016 17:58

Wlasnie nie sprawdzalem tego pieca pod inna gitara, ale na Marshallu ktory stoi na tej salce bylo to samo, przester jaki ukrecalem byl bardzo slaby.

Aktualnie grywam w domu na kablu od Rocksmitha tylko, i tam wyglada to tak samo, po prostu strasznie slaby sygnal jest.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-01-2016 20:08

Kable inne próbowałeś? A może w gnieździe coś się obluzowało, ono ma "za zadanie" włączać zasilanie.

Więcej niestety nie wyprognozuję w ciemno... Co to za przystawki?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Toxic
Posty: 137
Rejestracja: 09-08-2011 20:37

14-01-2016 15:37

Przystawki to sa duncany designed, sprawdze pojutrze wszystko na wzmaku jeszcze.
Obrazek Obrazek

Toxic
Posty: 137
Rejestracja: 09-08-2011 20:37

17-01-2016 12:11

Okazało się jednak że jest problem z zasilaniem po prostu, bez baterii sygnał jest taki sam jak z baterią, bede musial ogarnac kogos kto zrobi to tanio w Krakowie :D.
Obrazek Obrazek

Wróć do „Elektronika gitarowa”