Serwus,
Wczoraj kupiłem sobie nową zabawkę tzn. Behringer Ultra Metal. (przez internet) Wiem, że nie jest to sprzęt najwyższej klasy aczkolwiek spodziewałem się nieporównywalnie lepszych efektów.
Nie jestem znawcą efektów gitarowych, ani sprzętu ogólnie, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy efekt jest uszkodzony i coś nie styka, źle go podłączyłem czy poprostu tak ma działać?
Ale do rzeczy:
Efekt beznadziejnie brzęczy. Kable nowe, piec stary, ale bez efektu nie brzęczy ani na paśmie clean ani overdrive. Po podłączeniu efektu brzęczy na overdrive.
Nagrałem film, może ktoś się już z tym spotkał? (Na filmie gitara jest podłączona i wyciszona do zera)
https://www.youtube.com/watch?v=KwDmt9-zJdE
Ewidentnie brzęczenie zwiększa się wraz z podkręcaniem Distortion (obviously) i tonów MID. Ponadto WYDAJE mi się, że kiedy gram brzęczenie znika i wraz z cichnięciem dźwięku (przy zagraniu akordu i oczekiwaniu aż sam zgaś nie) zaczyna się znowu przebijać po czym wychodzi na wierzch.
Mam szczerą nadzieję, że nie są to wyrzucone pieniądze w błoto...
Pozdrawiam i proszę o pomoc,
Piotr