rocket222
Posty: 23
Rejestracja: 29-07-2013 16:30

27-05-2016 14:33

Cześć!
Po krótkiej przygodzie z basem wracam do gry na gitarze elektrycznej. Mam do rozdysponowania, powiedzmy, maksymalnie 1300-1500zł.

Chcę się uczyć gry na gitarze z nastawieniem na muzykę metalową- klimaty Black Sabbath, Metallicki, Iron Maiden, czasem coś lżejszego typu Led Zeppelin, czasem mocniejszego- Slayer, Overkill. Wiem, wiem, od razu nie będę tego wszystkiego grał, miesiące i lata pracy przede mną, jestem świadomy, grałem już jakiś czas na elektryku :) Powiedzmy, że 50% czasu gry to nauka w formie ćwiczeń, 50% to nauka coverowania. Nie zależy mi jednak na ładnie brzmiącym cleanie, ale zdecydowanie na ostrym przesterze.

Problem polega na tym, że grał będę w mieszkaniu... czyli albo bardzo cicho, albo na słuchawkach (w tej chwili mam półotwarte Phillipsy), żeby nie przeszkadzać sąsiadom. Na stanie mam piec Kustoma KG110- 15 Wat na 10 calowym głośniku. Zachowałem go po pierwszej przygodzie z elektrykiem, z myślą o powrocie do niego, jeśli przygoda z basem nie pójdzie po mojej myśli. Niestety przester był, co tu dużo mówić, niezbyt zadowalający. Poza tym... jest dość głośny jak na grę w bloku ;)
Ponadto mam pasek, strap locki, kabel 3m z Red's Music, trochę kostek do gry, tani tuner.

Tu rodzi się pytanie- jak rozdysponować pieniądze? Ile przeznaczyć na gitarę? Co dokupić? Może jakiś efekt? Czy zmienić piec? A może grać przez komputer z jakimś interfejsem (chociaż to jakoś nie do końca do mnie przemawia)?
Zaznaczam, że na razie nie planuję gry w żadnym zespole (może za X lat jak coś będę sobą prezentował xD)
Proszę o pomoc. Z góry dzięki :)
Jackson Performer PS6T Kelly
Kustom KG 110

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-06-2016 12:03

W tej sytuacji polecałbym Ci korzystanie z interfejsu Begringera ucg102 i np. guitar Rig'a. Mnóstwo osób korzysta z tego rozwiązania głównie z powodu ogromnej palety równych brzmień, ale również przez wzgląd na sąsiadów. Inna droga jest multiefekt, ale musiałbyś na niego wydać trochę więcej i mniej środków zostaloby na gitarę. Przejdźmy do wiosła. Szczerze mówiąc nie wiem co teraz jest "modne" w tym segmencie :roll: Przejrzyj najpierw to forum, bo tematów o podobnej tematyce było tu mnóstwo, więc szybko możesz odkryć temat "skarbiec wiedzy". Dopiero potem popatrz w allegro i inne portale aukcyjne.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

rocket222
Posty: 23
Rejestracja: 29-07-2013 16:30

02-06-2016 15:36

Powiem (a właściwie napiszę) tak: mam tego Kustoma 15-watowego i żeby grać na głośniku, zawsze musiałem go odkręcać ino ino, żeby tylko zaczął grać, a nawet na gitarze nieco się volume zmniejszyło. Podłączałem KV30-stkę jak grałem jeszcze na elektryku pod kompa, bez żadnych interfejsów, prosto w dźwiękówkę (Creative bodajże Audigy SE) i Guitar Rig 5 nie brzmiał zbyt dobrze.

Lepiej było na piecu (także na słuchawkach), zaś brakowało przesteru, takiego, jaki był na kompie, więc... ćwiczyłem na piecu na czystym, a jak chciałem pouczyć się jakiś riffów, to podłączałem się do kompa ;-) Minusem kompa jest też to, że z ASIOnie dało się grać z podkładem.

Niby rozum podpowiada, żeby zdecydować się na interfejs- dobry dźwięk, będę i tak grał po cichu lub na słuchawkach, więc "po kiego czorta ci piec?" :-P Ale boję się jednak tego dźwięku, tej cyfry. Jestem konserwatywny w takich sprawach, mam już trochę dość tego, że komputery nas wszędzie otaczają (i mówię to jako 20-latek).

Z drugiej strony... dla mnie ten świat piecyków, przesterów w kostkach, gitar, jest bardzo ciekawy, wkręciłem się w to, od dłuższego czasu dużo oglądam (pozdrowienia dla Ksantypa ;-) ), czytam o tym. Dlatego granie na piecu, mimo nie rozkręcania go, często grania w słuchawkach, przypuszczam, że powinno dać mi większą frajdę i motywację do ćwiczeń (czego nie miałem w grze na basie). Pytanie tylko czy to ma sens i się kalkuluje?

Co do gitar- mam kilka egzemplarzy do 1000zł wybranych, wiele z nich jest wokół mnie, właściwie kto wie czy w weekend nie pojadę coś pokombinować, z tym nie będzie problemu, bo mam raczej dość rozległą wiedzę ;) Gorzej właśnie w temacie nagłośnienia.

A zakładając, że decyduję się na grę na piecu (przypominam, że w bloku) co Wy byście na moim miejscu zrobili mając maksymalnie 500zł na sprzęt (no i KG 110)? Zostawić ten piec i dokupić jakiś przester, resztę kasy odłożyć sobie na przyszłe wydatki? A może zmienić piec? Sam head czy combo lampowe/hybrydowe i gra na 0.1 lub 1 Wat, w stylu:
http://allegro.pl/lampowe-combo-bugera-vintage-5-i6212824310.html
http://allegro.pl/wzmacniacz-gitarowy-bugera-bc15-i6221671412.html
http://allegro.pl/piec-gitarowy-kustom-tube-12a-i6211339856.html
Jackson Performer PS6T Kelly
Kustom KG 110

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-06-2016 17:35

Najlepszym wyjściem z tej sytuacji byłoby kupienie właśnie jakiegoś przesteru, chociaż nie wiem jak to będzie brzmiało w warunkach "aby aby". Może się zdarzyć, że nie będzie to dobrze grało, ale najlepiej sprawdzić to na własnej skórze.
Możesz też pokusić się o kupno cyfrowego wzmacniacza (mimo wszystko). Gdyby nie chodziło o cięższe brzmienia to polecałbym Voxa VT20+, bo zakres głośności niesamowity, jednak właśnie mocniejsze przestery to jego pięta achillesowa. Fajnie w cięższych klimatach brzmi Roland Cube 20XL, a dodatkowym jego plusem jest opcja "zbicia" mocy do 2W bodajże. Dobrze byłoby gdybyś sobie go ograł i zobaczył czy 8" za kratką Ci leży :)
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

rocket222
Posty: 23
Rejestracja: 29-07-2013 16:30

02-06-2016 18:42

Wiesz, jakby nie patrzeć mój Kustom może nie jest zbytnio zaawansowany technicznie, ale ma 10 calowy głośnik, co jest chyba niespotykane w takiej klasy combach.
Właśnie nasunąłeś mi pewien pomysł- mógłbym kupić gitarę, zapakować razem z piecem do auta i pojechać do muzycznego. A jedyny w pobliżu ma podobno w niezłych cenach serię Ironmana od Joyo, w której jest kilka bardzo ciekawych i niedrogich przesterów. Może mógłbym na swoim sprzęcie wypróbować kilka z nich, zobaczyć jak to gra i kupić. Ciężko znaleźć te kostki używane, ale 200 czy tam 220 złotych za nówkę to chyba nie jest wysoka cena za takie przestery, w dodatku jeśli będę mógł przed kupnem ograć :-)
Jackson Performer PS6T Kelly
Kustom KG 110

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

02-06-2016 20:58

Więc szukaj wiosła ;)
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

rocket222
Posty: 23
Rejestracja: 29-07-2013 16:30

30-06-2016 11:50

Dobra Pany, żeby nie zakładać nowego tematu i śmiecić forum, swój wątek będę ciągnął tutaj.
Gitara zakupiona, jest to Jackson PS6T Kelly z serii Performer MIJ, jestem z niej bardzo zadowolony, ale do rzeczy.

Gram cały czas na słuchawkach, żeby nie przeszkadzać sąsiadom i domownikom, którzy niezbyt przychylnie patrzą na moją pasję. Gram zarówno przez piec wyżej wymieniany (Kustom KG 110), a także przez Guitar Riga, bez żadnego interfejsu, z jakością dźwięku jest różnie, zależy jak ustawię program.
Powiedzmy, że na sprzęt chciałbym wydać jak najmniej mniej, ale dysponuję powiedzmy 500zł, jakby się opłacało, to mogę dołożyć te 50-100zł, na pewno chcę sprzęt używany. Przypominam, planuję grać szeroko pojęty rock, czyli głównie metal :D

Dalej zastanawiam się nad różnymi opcjami i jestem już kompletnie skołowany:
Opcja 1. Zmiana pieca na lepszy i dokupienie jakiejś kostki. Podobno zła opcja jeśli chodzi o grę na słuchawkach, mało który piec ma symulację kolumny , a jak jest, to ponoć i tak jest lipa.
Opcja 2. Interfejs audio do komputera. Czy rzeczywiście poprawia on dźwięk gitary podłączonej do komputera? Niby wszystko fajnie, ale nie potrzebuję nagrywać gitary i to już jest kompletnie cyfrowe, sztuczne brzmienie.
Opcja 3. Multiefekt. W sumie mógłbym go podłączać do pieca, jakbym chciał głośniej pograć, multi ma symulację kolumny na słuchawkach, metronom wbudowany, stroik też, pod komputer też mogę podpiąć o ile się nie mylę. Tylko podobno przestery słabe, siarzące, brzmiące cyfrowo.
No i co tu Panowie począć? :)
Jackson Performer PS6T Kelly
Kustom KG 110

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”