Awatar użytkownika
Anthrax91
Posty: 65
Rejestracja: 29-05-2016 22:49

05-07-2017 16:10

Ostatnio coś mnie naszło żeby nauczyć się głównej solówki z utowru Sweet Child O' Mine, początkowo nie sądziłem że będzie on w zasięgu moich umiejętności i szybko się poddam. Znalazłem sobie sensowną wersje na guitar pro, rzuciłem okiem na kilka lekcji na youtubach i kawałek po kawałku w wolnym tempie przyswajałem kolejne dźwięki, gdy nauczyłem grać się całość z pamięci zacząłem pomału zwiększać prędkość i szło dobrze do póki nie trafiłem na magiczne 110bmp (kawałek jest w 128bmp więc trochę jeszcze brakuje)
Ten fragment jest póki co moją zmorą niemożliwą do przeskoczenia: https://www.youtube.com/watch?v=w6Y3mKy ... .be&t=2m4s
Jak to u Was jest z takimi momentami?
Katujecie dany fragment aż dojdziecie do oryginalnej prędkości czy odpuszczacie i wracacie do niego później?
A może w ogóle uczenie się czyichś solówek nie ma sensu i lepiej wymyślać swoje zagrywki niż kopiować innych?
Youtube
Soundcloud
Flame Mayones Les Paul IV
Hohner HW340N
Marshall Valvestate VS102R

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-07-2017 16:25

Katujecie. A jak przestajecie robić postępy, to przestajecie i za tydzień znowu zaczynacie katować. Ot po prostu. Repetito est mater studiorum... :mrgreen:
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Wróć do „Żłobek gitarowy (nauka gry na gitarze, techniki gry)”