no własnie jak w temacie -na mocnym przesterze(pokretlo 3\4) mam np uber metal line 6 tak szelesci wzmak ze nie słychac gitary-jest to denerwujace poniwaz naprawdę nie słychać brzmienia tak na pół w zasadzie półszelestu i pól gitary-zepsuty wzmacniacz?gitara jedzie do pana kobylskiego lutnika na ustawienie gryfu i menzury-ale mam obawy co do wzmaka sam nie wiem-no jest wkurw....bo szelest jest sporo a mało brzmienia
1 .kustom kg212
2.cort katana kx5
3.polecaliscie ten zestaw więc kupiłem