Goblin pisze:jeżeli mogę to zapytam-po kiego grzyba Ci Tele jeżeli chcesz w układzie H-H?to tak jak szukać Gibola na singlach
Gdyż jestem absolutnie zakochana w Telecasterach, a ten docelowy ma służyć bardziej do czczenia bestii niż takiego klasycznego twangowania. ;) Dlatego z czasem trafiłby do niego komplet EMG, SD czy innego diabelstwa, ale nad tym będę się zastanawiała już mając gitarę. Na pewno znajdą się tacy, którzy będą uważać to za świętokradztwo, ale metal na Telim to naprawdę przyjemna sprawa. :)
jakit pisze:Boo moze podoba jej sie wzor tele a chce brzmienie jebaneza?
Ja tam rozumiem.
@panda, grasz juz na gitarze? Kwestia tego, ze nawet jesli jestes leworeczna a jeszcze nie grasz - nie ma sensu kupowac leworecznej gitary (chyba ze masz takie widzimisie). Rownie dobrze nauke mozesz zaczac na zwyklej praworecznej gitarze, a wybor sprzetu i ceny - wiadomo.. :)
Na Harley Bentona nawet nie patrz...
Na thomannie jest leworeczny Chapman HH za 2200, bez pickguarda.
Tak, gram. Niedawno pogoniłam swojego starego Epiphone'a G-310 LH, z którym spędziłam parę lat, mam też wystawionego na sprzedaż B.C. Richa Warlocka (bas). Całkiem niezły jako wieszak na kapelusz. Widzisz, problem w tym, że nie jestem leworęczna, tylko praworęczna. Kiedyś złapałam źle gitarę i tak się już nauczyłam. Żaden nauczyciel nie był w stanie mnie przekonwertować na "normalną" stronę (na flażolecie chyba też gram "odwrotnie", bo mam prawą rękę bliżej ustnika). Stąd pytanie o lefty.
Mówisz o Telim Chapmana? Widzę tylko Les Paule. :c Co do HB, nie chcę się wdawać w dyskuje, że to niewiadomoco, ALE spotkałam się zarówno na thomannie i wśród dwóch znajomych gitarzystów z opinią, że firma ta zaczęła się wyrabiać i po regulacji może się ścigać z droższymi Squierami. Jakiś komentarz do tego może? :)