Witam wszystkich!
Obecnie gram na Yamaha F310 - jakieś 3,5 roku - można by powiedzieć, zaawansowany początkujący :)
Grę na akordach opanowałem przyzwoicie, teraz przymierzam się do Fingerstule, kostkowanie.
Zamierzam kupić coś w podanym przedziale cenowym z litej dechy.
Wstępnie padło na Yamaha LL6 lub Furcha D20.
Uprzejmie proszę doświadczonych kolegów, co kupić za takie pieniądze - na jaką gitarę warto zwrócić uwagę, a może coś jeszcze ?
Słyszałem, że Yamaha gra podobnie jakościowo do Furcha, i do tego kosztuje o tysiaka mniej...
Proszę o radę.