22-10-2016 14:19
Przerzucili Niemcy szpiona do Wielkich Brytyjczyków. Językowo perfect, zero akcentu, a jeśli już, to oksfordzki... Wylądował, spalił spadochron, przebrał się, dotarł do Londynu, nawiązuje kontakty służbowe i towarzyskie, w ramach tych drugich w lokalu zaprasza damę na drinka. Martini. Kelner: dry? Szpion: nein, nein, zwei...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"