06-08-2016 08:53
Po zero: w "jako że" nie ma przecinka (który u ciebie, chcąc nie chcąc, zapowiada całą resztę). Po primo: możesz się mylić -- w środku też są kable i kabelki -- a nuż któryś się rusza jak wtykasz przewód. Po secundo: powszechną wiedzą jest to, że gniazdo w gitarze to tzw. duży jack mono, jeśli masz przystawki pasywne, jeśli aktywne, to stereo. Po tercjo: przed lutowaniem dzwoń na 997, bo wygląda na to, że się oparzysz; a być może wystarczy dogiąć odpowiednią blaszkę po uprzednim zobaczeniu, jak wtyk siedzi w gnieździe. Wniosek, po kwadro: lepiej oddaj robotę koledze nieco przynajmniej obeznanemu. Zadawanie takich pytań w "diy" to albo jaja albo pomyłka ze żłobkiem.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"