23-08-2016 15:10
Wpisałem w google zapytanie "jak działa pręt napinający". Spodziewałem się uzyskać odpowiedź i ucieszyłem się, że google skierowało mnie do forum gitarowego, bo gdzie, jak nie tu, szukać odpowiedzi.
Ale znalazłem głównie wypociny mądrali, którzy zamiast odpowiedzieć albo zamknąć tępe ryje, zaczynają wypisywać swoje mądrości i odsyłać do googli.
Więc posłuchajcie cioty - google w pierwszej kolejności odsyła do tego forum, gdzie zamiast odpowiedzi, są wasze "śmieszne" sugestie, aby skorzystać z googli. I kółko się zamyka. Oczywiście można szukać dalej, ale jest to trudniejsze, gdy trzeba się przekopywać przez wasze śmierdzące posty.
Zapamiętajcie - jak nie chcecie pomóc, to wsadźcie sobie swoje mądre rady głęboko w dupę i idźcie bawić się gdzie indziej.