Witam!
Pod młotek idzie mój wierny, dwudziestoletni telecaster. Zamontowany został set pickupów DiMarzio DP318T Super Distiortion T (czyli klasyk w specjalnej telecasterowej wersji i rozmiarze singla) z rozłączaną cewką push-pullem oraz Fender Twisted Tele (który brzmieniem ma zliżyć się do neckowego przetwornika w stratocasterze i dla mnie brzmi świetnie).
Wizualnie - jak to 20-letnie wiosło, sporo różnych rysek, ale stan mimo wszystko jest bardzo dobry, żadnych obić i uszkodzeń lakieru.
Technicznie problem jest tylko z wyżłobionymi otworami na śrubki do regulacji wysokości strun (w siodełkach), na skutek czego owe śrubki lubią się luzować i powoli wykręcać. Wystarczy zmienić siodełka albo cały mostek (za jakieś 40 zł) i po problemie. Gitara szumi trochę głośniej niż inne moje gitary, ale szczególnie na singlu, więc powinno to być normalne - z racji braku uziemienia w moim gniazdu i wzmacniaczu, któremu przydałby się przegląd, ciężko mi jest cokolwiek ocenić. Setup jest taki sobie, komfortowy, ale nie wyścigowy.
Generalnie szersze info na OLX: http://olx.pl/oferta/squier-telecaster- ... fNvXL.html
Zapraszam, z forumowiczami mogę trochę ponegocjować. Odpowiem też na wszelkie związane z gitarą pytania (choć najlepiej spytać przez OLX).
Pozdrawiam!
