Awatar użytkownika
noddyholder
Posty: 89
Rejestracja: 23-11-2014 21:02

29-04-2016 18:30

Witam. Ostatnio przeczytałem na jednej ze stron o tematyce gitarowej, jak powinien wyglądać codzienny trening i postanowiłem poradzić się Was czy mój plan treningowy ma jakiś sens i czy jego konstrukcja może coś wnieść do mojej gry. Ogólnie patrząc cały plan jakoś specjalnie nie jest rozbudowany, ale liczyłem na Waszą pomoc w podsunięciu jakichś dodatkowych elementów.

Na początku poświęcam trochę czasu na ćwiczenia z metronomem. Część z metronomem dzieli się na trzy podpunkty

1. Ćwiczenia chromatyczne
2. Ćwiczenia na prawą rękę
3. Ćwiczenia na lewą rękę

Drugim etapem jest ćwiczenie prostych riffów na gitarze elektrycznej. Tutaj nie wymyśliłem jakichś skomplikowanych metod uczenia się, po prostu gram tak jak każą na filmie.

Co do tych ćwiczeń z metronomem wymyśliłem, że jeśli przez trzy dni uda mi się grać w miarę równo, to tempo metronomu podwyższę o 3 stopnie. I tak dalej. W sumie to jakiś czas na gitarze nie grałem, ale wróciłem do nauki i ten plan wymyśliłem całkiem niedawno. Oczywiście temat dotyczy gitary elektrycznej, w wersji akustycznej jedynie zmieniłbym riffy na normalne utwory z chwytami barowymi i podstawowymi.

To już chyba wszystko. Mam nadzieję, że całość da się zrozumieć.
Obrazek

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

29-04-2016 22:40

Ja zamiast metronomu stosuję podkłady perkusyjne.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
dead2582
Posty: 1109
Rejestracja: 23-02-2013 14:37

30-04-2016 09:28

Odwrotnie, najpierw cwiczenia na lewą i prawą rękę, później chromatyka. Polecam film Petrucciego, podaje ćwiczenia i opisuje wszystko.
ObrazekObrazek
Sterling JP60 blblblblblblblblbllblblblbSterling JP70 (Liquifire+Crunchlab )
Obrazek
Axe FX II Mark2

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

23-05-2016 13:55

No to jak wy takie skomplikowane plany macie, to ja według tego nie mam żadnego :P Zwykle zaczynam od krótkich ćwiczeń na rozciąganie palców, potem po prostu gram. Nie robię ćwiczeń z metronomem, bo zawsze mnie mylił. Lepiej rytmicznie mi wychodziło bez metronomu, niż z nim. Podkład muzyczny byłby pewną opcją, bo mam klawisze, ale od lat na nich nie grałam, zbędny rupieć. Ćwiczę kawałki akordowo i klasycznie, zaczynam od tych klasycznych, bo to fajna rozgrzewka dla lewej łapy. Wciąż nie potrafię zagrać F-dur'a, choć ćwiczę go niezmiennie dzień w dzień. Zaczynam tracić nadzieję.

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

23-05-2016 14:43

Ella pisze:Nie robię ćwiczeń z metronomem, bo zawsze mnie mylił. Lepiej rytmicznie mi wychodziło bez metronomu, niż z nim.

Interesujące...

Skąd wiesz, że gra rytmiczna bez metronomu wychodzi ci lepiej niż z metronomem, skoro grając w ten sposób nie masz odniesienia do stałego, równomiernego rytmu? Zasmucę się zapewne, ale przypuszczam że bez metronomu kaleczysz rytm dokładnie tak samo jak z nim... tyle, że bez metronomu po prostu tego nie słyszysz :lol:

Co prawda znam zasadę mówiącą o tym, że "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"... ale mimo wszystko nie wpadłbym na pomysł stosowania jej w nauce czegokolwiek :lol:
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
Anthrax91
Posty: 65
Rejestracja: 29-05-2016 22:49

29-05-2016 23:14

Ella pisze:Nie robię ćwiczeń z metronomem, bo zawsze mnie mylił. Lepiej rytmicznie mi wychodziło bez metronomu, niż z nim.

To może oznaczać tylko jedno, nie potrafisz grać równo ;-) Gorąco polecam się zaprzyjaźnić z metronomem, bo jest to absolutna podstawa jeśli chodzi o muzykowanie.
Youtube
Soundcloud
Flame Mayones Les Paul IV
Hohner HW340N
Marshall Valvestate VS102R

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

30-05-2016 11:03

To klikanie mnie rozprasza i nie potrafię nic zagrać przy nim, to o to mi chodzi, bo technicznie to nie mam pojęcia czy gram równo. Może lepszy byłby podkład perkusyjny, jak ktoś tu pisał, tylko skąd wziąć taki "perkusyjny metronom"? Może podpowiecie jakąś aplikację na komórę?

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

30-05-2016 13:04

Podkłady perkusyjne można znaleźć w necie. Rozpraszanie to rzecz normalna na początku. Mój nauczyciel często w czasie moich ćwiczeń na lekcji np. dokłada solówki, jakieś improwizacje i dzięki temu mnie już wiele nie rozprasza. Na początku było trudno, fakt.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

30-05-2016 18:12

Jak ja gram razem z nauczycielem, to też jest fajnie, bo ja wtedy muszę się do niego dopasować i gram równo, jak się spóźniam albo śpieszę, to to od razu słychać, zresztą to on też mi wtedy zwraca uwagę. Prawdę mówiąc o wiele przyjemniej i jakoś tak łatwiej mi się gra w ducie z drugim gitarzystą, niż solo. Jeszcze jest o tyle fajnie, że on śpiewa a ja nie, więc to już brzmi, o niebo lepiej. Tyle, że on tylko po polsku śpiewa, i siedzi w polskiej muzie, a ja polskiej muzy nie słucham, tam śladowe ilości, nawet nie znam tych piosenek które on przynosi. Z kolei jak on po angielsku nie gada, to gra się nam może nawet przyjemniej, bo on gra linię melodyczną, lub improwizuje, a ja akordy.

Poszukam sobie tych podkładów perkusyjnych, choć nie do końca rozumiem jak to działa, podejrzewam, że ściąga się je jako mp3 i wtedy trzeba szukać osobnego pliku na każdy rytm, i ewentualnie prędkość.

Awatar użytkownika
noddyholder
Posty: 89
Rejestracja: 23-11-2014 21:02

30-05-2016 20:47

Ella pisze:Jak ja gram razem z nauczycielem, to też jest fajnie, bo ja wtedy muszę się do niego dopasować i gram równo, jak się spóźniam albo śpieszę, to to od razu słychać, zresztą to on też mi wtedy zwraca uwagę. Prawdę mówiąc o wiele przyjemniej i jakoś tak łatwiej mi się gra w ducie z drugim gitarzystą, niż solo. Jeszcze jest o tyle fajnie, że on śpiewa a ja nie, więc to już brzmi, o niebo lepiej. Tyle, że on tylko po polsku śpiewa, i siedzi w polskiej muzie, a ja polskiej muzy nie słucham, tam śladowe ilości, nawet nie znam tych piosenek które on przynosi. Z kolei jak on po angielsku nie gada, to gra się nam może nawet przyjemniej, bo on gra linię melodyczną, lub improwizuje, a ja akordy.

Poszukam sobie tych podkładów perkusyjnych, choć nie do końca rozumiem jak to działa, podejrzewam, że ściąga się je jako mp3 i wtedy trzeba szukać osobnego pliku na każdy rytm, i ewentualnie prędkość.


Ja korzystam najczęściej z tych podkładów. Jeśli dobrze pamiętam to jest chyba od 30 BPM.

https://www.youtube.com/watch?v=zZbM9n9j3_g
Obrazek

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

30-05-2016 23:25

Pościągam je sobie jakoś, bo z dostępem do neta bywa różnie. Ale ściągnęłam sobie na komórkę metronom, który trochę podkład perkusyjny imituje, wiadomo że jakość takiej perkusji nie może się równać z jakością prawdziwej perkusji, ale jeśli się nauczę z tej aplikacji korzystać, to będzie wygodniej. Są też takie elektroniczne urządzonka z metronomem, może w coś takiego kiedyś zainwestuję. Można je przyczepiać klipsem do główki gryfu i niektóre mają też tuner, takie dwa w jednym.

Pora ruszyć zadek i zacząć się uczyć na poważnie, dotąd miałam za dobrze. Ale z tym koniec. W piątek mam lekcję, więc będą nowe kawałki do nauki. Muszę poszukać w necie jakiś ćwiczeń na lewą rękę, żeby wreszcie te akordy barowe jakoś ruszyć, bo ciągle je męczę, dzień w dzień, a efektu ni ma...

Wróć do „Żłobek gitarowy (nauka gry na gitarze, techniki gry)”