https://www.youtube.com/watch?v=M3ZzdojE3D8
Siedziałem i dłubałem przy gitarce i ot co wyszło takie coś.
Cholera wie jak to w ogóle nazwać, dlatego ocenę pozostawiam wam jeśli poświęcicie te 3 skromne minuty.
Bez ładu składu, po prostu zanudziło mnie, wyłączyłem po 1 min. 3s
jakit pisze:nie chce za bardzo hejtowac ale... moze metronom? :)
https://www.youtube.com/watch?v=bcbK8tCX8bs słowa Krzysztofa Toczko od 3:25 odnośnie grania równo i z metronomem, skłaniam się ku temu myśleniu, co nie zmienia faktu że masz czujne ucho ale ta uwaga niewiele wnosi w przeciwieństwie do tego co dajmy na to napisał rafi23 który wprost napisał jakie emocje odczuł a ten aspekt jest dla mnie najważniejszy w muzyce. Dzięki mimo wszystko że wysłuchałeś :)
jasne jasne, ja nie chcialem, bys odebral to negatywnie :)
wrecz przeciwnie, sam gram bez metronomu, raczej zawszwe pod kogos kto tlucze w bebny/djembe, co jak wiadomo nie jest jednoznaczne z rownym graniem :D
anyway.. jak na moje, motywy fajne, tylko jakby niespojne z caloscia :) cos jakbys gral 'na zywo' improwizujac.. a moze wlasnie tak bylo? ;p
wrecz przeciwnie, sam gram bez metronomu, raczej zawszwe pod kogos kto tlucze w bebny/djembe, co jak wiadomo nie jest jednoznaczne z rownym graniem :D
anyway.. jak na moje, motywy fajne, tylko jakby niespojne z caloscia :) cos jakbys gral 'na zywo' improwizujac.. a moze wlasnie tak bylo? ;p
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
Magia forum, nie widzisz wyrazu twarzy drugiej osoby, nie widzisz gestykulacji, nie słyszysz tonu wypowiedzi.
Nie jest to 100% improwizacja ale jest to dość spontaniczna forma wypowiedzi, nie rzeźbiłem tego kawałka tygodniami, powstał w jakieś 2/3 godziny.
Zacząłem po prostu improwizować bez akompaniamentu i w pewnym momencie zaczął się rysować w mojej głowie właśnie taki charakter melodii oraz nastrój, zdecydowałem że to będzie najistotniejsze w tym nagraniu i nie chciałem ograniczać się do schematu kilku akordów które następują po sobie w sposób uporządkowany, chciałem żeby słuchacz za każdym razem gdy myśli że wszystko zaczyna się zgrabnie układać usłyszał nagle że ten schemat zaczyna się łamać (dlatego właśnie tytuł to ILUZJA), oczywiście staram się przestrzegać pewnych konwenansów muzycznych i nie wywracam teorii muzyki do góry nogami.
Z początku kawałek trwał 2x dłużej i być może gdyby pozostał w tej postaci to miałby on więcej sensu jako całość, jako kompozycja, a być może zanudził by słuchacza na śmierć dlatego też uprościłem sprawę i skończyło się na 3 minutach.
Co do wypowiedzi 6nt, słuszna uwaga, to co zrobiłem to jedynie zabawa dźwiękiem, ale moim zdaniem utwór muzyczny to nic innego jak efekt uboczny zabawy dźwiękiem, zaczynając od tych najwybitniejszych, a kończąc na uderzaniu przedmiotami użytku codziennego w garnki kuchenne.
Bo co by nie powiedzieć o tym tworze, jest to rzecz autorska a nie improwizacja pod backing track BB KINGA po raz tysięczny.
Dzięki jeszcze raz że w ogóle tu zajrzeliście chłopy, tak na serio to myślałem że fora gitarowe/muzyczne są martwe, na szczęście się myliłem.
Nie jest to 100% improwizacja ale jest to dość spontaniczna forma wypowiedzi, nie rzeźbiłem tego kawałka tygodniami, powstał w jakieś 2/3 godziny.
Zacząłem po prostu improwizować bez akompaniamentu i w pewnym momencie zaczął się rysować w mojej głowie właśnie taki charakter melodii oraz nastrój, zdecydowałem że to będzie najistotniejsze w tym nagraniu i nie chciałem ograniczać się do schematu kilku akordów które następują po sobie w sposób uporządkowany, chciałem żeby słuchacz za każdym razem gdy myśli że wszystko zaczyna się zgrabnie układać usłyszał nagle że ten schemat zaczyna się łamać (dlatego właśnie tytuł to ILUZJA), oczywiście staram się przestrzegać pewnych konwenansów muzycznych i nie wywracam teorii muzyki do góry nogami.
Z początku kawałek trwał 2x dłużej i być może gdyby pozostał w tej postaci to miałby on więcej sensu jako całość, jako kompozycja, a być może zanudził by słuchacza na śmierć dlatego też uprościłem sprawę i skończyło się na 3 minutach.
Co do wypowiedzi 6nt, słuszna uwaga, to co zrobiłem to jedynie zabawa dźwiękiem, ale moim zdaniem utwór muzyczny to nic innego jak efekt uboczny zabawy dźwiękiem, zaczynając od tych najwybitniejszych, a kończąc na uderzaniu przedmiotami użytku codziennego w garnki kuchenne.
Bo co by nie powiedzieć o tym tworze, jest to rzecz autorska a nie improwizacja pod backing track BB KINGA po raz tysięczny.
Dzięki jeszcze raz że w ogóle tu zajrzeliście chłopy, tak na serio to myślałem że fora gitarowe/muzyczne są martwe, na szczęście się myliłem.
widzisz, ja np z 6nt sie kompletnie nie zgadzam... zabawa dzwiekami mowisz? dla mnie to tak, jak bys mial powiedziec, ze podkrecenie gainu nie robi utworu... hmm to jakby przy gitarze elektrycznej jedn z wazniejszych rzeczy nie? :) wlasnie zabawa dzwiekami
w kazdym razie, zarys utworu zacny, 2-3 godziny mowisz... jak znam nas, samograjow, to przez 2-3h cos tam klepales i bawiles sie, po czym probowales wszystko nagrac, niekoniecznie tak, jak bylo to w pierwotnej postaci :D przynajmniej tak by to wygladalo u mnie :)
reasumujac, po prostu to taki 'first draft' ktory trzeba dopracowac :)
w kazdym razie, zarys utworu zacny, 2-3 godziny mowisz... jak znam nas, samograjow, to przez 2-3h cos tam klepales i bawiles sie, po czym probowales wszystko nagrac, niekoniecznie tak, jak bylo to w pierwotnej postaci :D przynajmniej tak by to wygladalo u mnie :)
reasumujac, po prostu to taki 'first draft' ktory trzeba dopracowac :)
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
Czuję vibe. Jak lubisz takie klimaty to Mac Demarco Ci się spodoba. To było moje pierwsze skojarzenie. Ludzie nie rozumieją , że kilka akordów na krzyż wystarczy, żeby zbudować nastrój. Oceniają wszystko przez pryzmat technicznego zaawansowania i wyobrazają sobie jak jest to zagrane na gryfie, zamiast po prostu słuchać.
Rafi23 - Byłoby mi wstyd pisać takie rzeczy w tematach innych ludzi , mając świadomość, że gram tak jak ty.W twojej grze zero polotu, oklepane to jak stąd do Missisipi. Słuchając Twoich improwizacji człowiek nie czuję totalnie NIC. Polecam więc znaleźć sobie jakąś zacną inspirację . Nie wiem, Frank Zappa? Sean Costello? Jeff Beck? Może otworzy Ci to bramy percepcji i zaczniesz robić coś sensownego i przestaniesz pisać głupoty.
Pozdrawiam
PS
Świr-keep it up
Rafi23 - Byłoby mi wstyd pisać takie rzeczy w tematach innych ludzi , mając świadomość, że gram tak jak ty.W twojej grze zero polotu, oklepane to jak stąd do Missisipi. Słuchając Twoich improwizacji człowiek nie czuję totalnie NIC. Polecam więc znaleźć sobie jakąś zacną inspirację . Nie wiem, Frank Zappa? Sean Costello? Jeff Beck? Może otworzy Ci to bramy percepcji i zaczniesz robić coś sensownego i przestaniesz pisać głupoty.
Pozdrawiam
PS
Świr-keep it up
Więcej piwa, mniej książków
Przyznaję się bez bicia że nie znałem Mac Demarco, DUŻE WOW, dzięki, muzyki nigdy za wiele.
Ja z kolei polecam szwedzki zespół Dungen chociaż jest spora szansa że już dawno zdążyłeś się natknąć skoro jesteś z tych poszukujących, zwłaszcza że zespół istnieje nie od wczoraj na scenie no ale mam wrażenie że nie zyskał jeszcze jakiejś super popularności.
Wiem, wiem, lekki off-topic.
Ja z kolei polecam szwedzki zespół Dungen chociaż jest spora szansa że już dawno zdążyłeś się natknąć skoro jesteś z tych poszukujących, zwłaszcza że zespół istnieje nie od wczoraj na scenie no ale mam wrażenie że nie zyskał jeszcze jakiejś super popularności.
Wiem, wiem, lekki off-topic.
Pyzio pisze:Czuję vibe. Jak lubisz takie klimaty to Mac Demarco Ci się spodoba. To było moje pierwsze skojarzenie. Ludzie nie rozumieją , że kilka akordów na krzyż wystarczy, żeby zbudować nastrój. Oceniają wszystko przez pryzmat technicznego zaawansowania i wyobrazają sobie jak jest to zagrane na gryfie, zamiast po prostu słuchać.
Rafi23 - Byłoby mi wstyd pisać takie rzeczy w tematach innych ludzi , mając świadomość, że gram tak jak ty.W twojej grze zero polotu, oklepane to jak stąd do Missisipi. Słuchając Twoich improwizacji człowiek nie czuję totalnie NIC. Polecam więc znaleźć sobie jakąś zacną inspirację . Nie wiem, Frank Zappa? Sean Costello? Jeff Beck? Może otworzy Ci to bramy percepcji i zaczniesz robić coś sensownego i przestaniesz pisać głupoty.
Pozdrawiam
PS
Świr-keep it up
Dobrze że przy twoich wrzutkach każdy jest w niebie. Wiesz, że każdy ocenia po swojemu subiektywnie, jak komuś nie pasuje taki styl, to zwykle mówi o nim źle, choć i może to jest poprawne. Przynajmniej już wiem, kto mi ciągle daje w dół na yt, dzięki że się zdradziłeś, ja po prostu nagrywam i wrzucam do oceny, a czyjeś zdanie trzeba uszanować, bo każdy ma swoje.
Ps skoro nie podoba ci się jak gram, to czemu nie masz odwagi napisać tego w komentarzu na youtube ?
Dobrze że przy twoich wrzutkach każdy jest w niebie. Wiesz, że każdy ocenia po swojemu subiektywnie, jak komuś nie pasuje taki styl, to zwykle mówi o nim źle, choć i może to jest poprawne. Przynajmniej już wiem, kto mi ciągle daje w dół na yt, dzięki że się zdradziłeś, ja po prostu nagrywam i wrzucam do oceny, a czyjeś zdanie trzeba uszanować, bo każdy ma swoje.
Ps skoro nie podoba ci się jak gram, to czemu nie masz odwagi napisać tego w komentarzu na youtube ?
Nie bawię się w jakieś łapki na yt ani komentarze. Wiem, że każdy ma swoje zdanie i wiem,że trzeba je uszanować. Skoro Ty również to wiesz, to czemu płaczesz czytając to co napisałem?
Pozdrawiam.
Ps skoro nie podoba ci się jak gram, to czemu nie masz odwagi napisać tego w komentarzu na youtube ?
Nie bawię się w jakieś łapki na yt ani komentarze. Wiem, że każdy ma swoje zdanie i wiem,że trzeba je uszanować. Skoro Ty również to wiesz, to czemu płaczesz czytając to co napisałem?
Pozdrawiam.
Więcej piwa, mniej książków
bo ja jak widzisz nie uraziłem autora swoim komentarzem, ale zacząłeś tę głupia rozmowę, więc coś muszę odpowiedzieć. Daj już spokój niech ci będzie że gram do dupy.
Pyzio pisze:Jeśli krytykę apropos swojego materiału traktujesz jako "obrazę" osobistą, to jest to bardzo smutne i maluczkie.
Pozdrawiam ;)
Omg, miałem na myśli autora tego tematu, który nie zareagował ostro na to co powiedziałem, a Tobie coś tutaj najwyraźniej przeszkadza, chyba to że nie wypowiedziałem się po twojej myśli. Wybacz , ale nie będę mówił że jest pięknie, jeśli mi się nie podoba.
Więc po co w ogóle zaczynałeś temat , skoro szanujesz zdanie innych ? Ale głupia rozmowa.
Technika użycia tremolo mnie urzekła 
Choć są tu forumowicze, którzy nie byliby w stanie nawet dwa razy gorzej zagrać... co nie przeszkadza im w udzielaniu się i pyskowaniu kiedy tylko trafi się okazja
Choć są tu forumowicze, którzy nie byliby w stanie nawet dwa razy gorzej zagrać... co nie przeszkadza im w udzielaniu się i pyskowaniu kiedy tylko trafi się okazja
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.
Jeżeli autor tematu się nie spina, że ktoś mu to czy to powie o jego grze, to po co w ogóle zaczynać temat, a co za tym idzie spam.
Czujesz do mnie żal, za to co powiedziałem ? bo w zasadzie napisałem tylko tyle, że jest nudne i dłużej bym tego nie posłuchał, ale nie wspomniałem nic o twojej technice gry. (która jest dobra ).
Swir pisze:https://www.youtube.com/watch?v=M3ZzdojE3D8
Siedziałem i dłubałem przy gitarce i ot co wyszło takie coś.
Cholera wie jak to w ogóle nazwać, dlatego ocenę pozostawiam wam jeśli poświęcicie te 3 skromne minuty.
Czujesz do mnie żal, za to co powiedziałem ? bo w zasadzie napisałem tylko tyle, że jest nudne i dłużej bym tego nie posłuchał, ale nie wspomniałem nic o twojej technice gry. (która jest dobra ).
Żadna opinia na temat tego co decyduje się zaprezentować światu nie jest w stanie mnie ugodzić ponieważ skoro dzielę się swoją twórczością to oznacza że przeszło to moją własną i tym samym najistotniejszą autoryzację. Niektóre uwagi biorę do siebie, niektóre ignoruję ale przede wszystkim robię muzykę zgodnie z własnym sumieniem i poczuciem estetyki po to by ostatecznie pokazać ją ludziom z nadzieją że ktoś gdzieś tam odczuwa muzykę w taki sam sposób jak ja.
za to ja wszedlem po raz kolejny w ten temat, by zobaczyc opinie innych, ogarnac, czy ktos ma podobne odczucia, czy inne a tymczasem... przeczytalem mase hejtu, na dodatek w ogole nie dotyczacego ani tematu, ani wykonawcy tego utworu...
good job chlopaki! :<
@down
przeczytalem dokladnie 7 postow, w ktorych Ty i Pyzio wrzucacie na siebie, nie dodajac nic do tematu...
good job chlopaki! :<
@down
przeczytalem dokladnie 7 postow, w ktorych Ty i Pyzio wrzucacie na siebie, nie dodajac nic do tematu...
Ostatnio zmieniony 13-06-2016 15:42 przez jakit, łącznie zmieniany 1 raz.
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
jak to nie dotyczące, klimat tego utworu dla mnie jest nudnawy, ale to może za dużo powiedziane, napisałem tak bo to kompletnie nie mój styl i odczucia są wtedy różne, ale technicznie jest dobrze nie mam słów.
kavoo pisze:Technika użycia tremolo mnie urzekła
hahahh fakt, jakby autor dostawal ataku parkinsona :D (bez obrazy, tak mi sie tylko skojarzylo, nie mowie tego negatywnie w stosunku do Ciebie)
ale tak, ma to niejako swoj urok tutaj :D
@topic
Twoj drugi utwor na yt, Swir- Swir... too mi podeszlo i muzycznie i tekstowo :) to Twoj tekst?
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
E tam. Trochę wymiany zdań nigdy nikomu nie zaszkodziło a i do hejtingu to daleko. Przynajmniej nie jest tu tak nudno ;) A nasza "mikro-sprzeczka" na pewno trochę shypuję wrzucony tu track, więc Świr raczej nie będzie narzekał ;)
Więcej piwa, mniej książków
jakit pisze: Twoj drugi utwor na yt, Swir- Swir... too mi podeszlo i muzycznie i tekstowo :) to Twoj tekst?
Tak, to mój tekst, generalnie uważam że dobrze jest pisać teksty samodzielnie, nie kumam trochę instytucji Jacka Cygana itd.
Chociaż jest trochę w historii polskiej muzyki dobrze wykonanych utworów gdzie tekst pisała inna osoba niż wokalista/wokalistka więc nie ma w tym żadnej ujmy aczkolwiek ja jestem za tym żeby teksty pisać szczerze od siebie.Pyzio, racja z tym nabijaniem hajpu, SZALEŃSTWO, jest powód do chlania.
Ja piszę co myślę, ale nie chcę się tutaj już z nikim kłócić, kto co do mnie ma to proszę komentarz na yt i sprawa załatwiona. Od czasów kłótni z Kavoo, odechciało mi się zabaw i niemiłych konwersacji.
teskt bardzo mi sie spodobal, zwlaszcza, ze moge sie z nim sporo utozsamic..
i nawet niezle zaspiewane, naprawde niezle :)
to kiedy piwne jam session?
i nawet niezle zaspiewane, naprawde niezle :)
Swir pisze:jakit pisze:Pyzio, racja z tym nabijaniem hajpu, SZALEŃSTWO, jest powód do chlania.
to kiedy piwne jam session?
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ
