24-07-2013 10:37
To już nie pierwszy raz w tego typu skamieniałościach problem z przełącznikami przetworników które w tym modelu są w wersji klawiszowej .Precyzyjnie 4 klawisze srebrne.Mam kilka wioseł tego typu w wersji japońskiej i tam też były podobne szopki, wszędzie są te cienkie blaszki które kiedyś muszą się wygiąć (urwać) .Ale w tym przypadku coś jest nie tak .Działa tylko przycisk nr 1 od gryfu i uruchamia tenże przetwornik neck .Reszta zaniemowiła jakby nie było w reszcie przycisków charakterystycznego pstrykniecia .Nie mam jak tego pokazac opisac precyzyjnie .Jedno jest pewne w przycisku nr 1 od gryfu pod nim są trzy blaszki a w reszcie po dwie i pod nimi puste otwory do lutowania jaby pod jedną jeszcze blaszkę ale nie ma śladu lutowania fabrycznego czy domorosłego elektronika domowego .Jest jakiś dziwny jeszcze oplot z blaszki na całej płytce dwa były przerwane ale i tak działał przetwornik 1 gdy zlutowałem dalej działa tylko przycisk pierwszy u pierwszy przetwornik .Przetworniki są jak najbardziej dobre tylko te przyciski (blaszki) nie są jednak powyginane połamane .może ktoś z forumowiczów ma to wiosełko Jolana Special i wie o co biega .Pytałem machera od tematu ale też nic normalnego nie może wymózgować .Cała reszta w bardzo dobrym stanie żadne kable nie są odlutowane itp .Dziękuję za każdy cynk w sprawie .Z szacunkiem