Nimrod
Posty: 7
Rejestracja: 11-11-2015 15:30

11-01-2016 00:18

Jak w temacie.
Wzmacniacz Kustom KG212FX (ale w przyszłości wymieniam najprawdopodobniej na Jet City JCA50F/Blackstar HT/inny + paka), gitara Ibanez GRG121, do której planuje wymienić przetworniki na DiMarzio.

Którą z tych kostek wybrać?:
Metal Muff, Line 6 Ubermetal, Fullbore Metal, Boss Metal Core czy zostać przy Boss Metalzone?
A może jakaś inna? Maksymalnie 400 zł, chce jeszcze kupić bramke szumów, equalizera i wzmacniacz.
Chcę osiągnać dźwięk zbliżony do zespołów jak Celtic Frost, Sodom, wczesny Bathory, Overkill czy Triptykon.

Awatar użytkownika
WarwickFramus
Sklep Muzyczny
Posty: 1062
Rejestracja: 30-11-2011 09:07

12-01-2016 12:18

Zerknij ewentualnie na Mooer Blade Metal Distortion, też fajna opcja i celuje w brzmienie o którym piszesz.

https://www.youtube.com/watch?v=99mblTbyhz0
Zapraszamy na nasz facebook dystrybucyjny:
https://www.facebook.com/warwickdistributionPL

Awatar użytkownika
Oximus
Posty: 5
Rejestracja: 11-02-2016 01:21

12-02-2016 03:24

Ja mam MT2 i porównując ją do Metal Muffa... Muff wysiada. Takie moje zdanie. Mam też Metal Core i pojutrze leci do mojego znajomego, brzmienie kompletna klapa. Do mordowni wiele nie potrzeba. Swoją drogą, nie słyszałem o kapelach trve blackowych, które używają bramek :evil:

Pozdrawiam
Obrazek
I bangla !

Awatar użytkownika
SebastianNowak
Posty: 17
Rejestracja: 08-02-2016 16:38

12-02-2016 08:56

Teraz się już nie stosuje kostek typowo do metalu tylko wysoko gainowy wzmacniacz i dobry booster plus kompresor i bramka szumów.

Awatar użytkownika
Vexatus
Posty: 26
Rejestracja: 10-05-2013 19:27

12-02-2016 11:43

SebastianNowak pisze:Teraz się już nie stosuje kostek typowo do metalu tylko wysoko gainowy wzmacniacz i dobry booster plus kompresor i bramka szumów.


Hm...

Nimrod pisze:Chcę osiągnać dźwięk zbliżony do zespołów jak Celtic Frost, Sodom, wczesny Bathory, Overkill czy Triptykon.


Myślisz, że interesuje go czego "teraz się już nie stosuje"?

Z podanych w pierwszym poście kostek najlepsza będzie Metal Muff, czyli siara, ale kontrolowana - można na tym wykręcić całkiem sporo brzmień. Do tego koniecznie kompresor i bramka szumów. Ewentualnie EQ do pełni szczęścia...

Awatar użytkownika
SebastianNowak
Posty: 17
Rejestracja: 08-02-2016 16:38

12-02-2016 12:47

Jeżeli chce się brzmieniowo zbliżyć do jakichś zespołów to w porządku. Tylko ta droga nie prowadzi poprzez kostki overdive. Najpierw trzeba się zainteresować jakiego wzmacniacza i paczki użył zespół podczas nagrywania jakiejś płyty z której się podoba brzmienie. Są to zespoły znane, więc nie powinno być problemu z uzyskaniem takich informacji. Zawsze można też popytać na forach fanów, ludzie tam mają na prawdę kolosalną wiedzę o swoich ulubionych zespołach. Najlepiej zdobyć jak najwięcej informacji o tych sesjach nagraniowych.
Potem, w zależności czy takiego brzmienia potrzebuje się do grania w domu czy na scenę, zaopatrzyć albo we wtyczki albo w sprzęt. Jeżeli ktoś potrzebuje brzmienie do nagrywania w domu to są już na rynku wtyczki które dobrze modelingują brzmienie paczek, wzmacniaczy i mikrofonów w związku z czym mając info o sprzęcie jaki był użyty do nagrania, można w miarę przyzwoicie zbliżyć się do pożądanego brzmienia. Jeżeli potrzeba brzmienia na scenę, wówczas niestety bez zakupu sprzętu się nie obejdzie aczkolwiek zaczynają się już poważne przymiarki aby korzystać na scenie z wtyczek vst, np. bias robi apki na osx i można na tym grać będąc podłączonym do wzmacniacza, ale to jest jeszcze w powijakach.

Szukanie brzmienia poprzez kostki overdrive to najmniejsza linia oporu i rzadko kiedy ktoś będzie zadowolony z rezultatów.
Ostatnio zmieniony 14-02-2016 21:56 przez SebastianNowak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-02-2016 14:03

SebastianNowak pisze:Jeżeli chce się brzmieniowo zbliżyć do jakiś zespołów

JAKICHŚ.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Distortion / Overdrive”