12-02-2016 12:47
Jeżeli chce się brzmieniowo zbliżyć do jakichś zespołów to w porządku. Tylko ta droga nie prowadzi poprzez kostki overdive. Najpierw trzeba się zainteresować jakiego wzmacniacza i paczki użył zespół podczas nagrywania jakiejś płyty z której się podoba brzmienie. Są to zespoły znane, więc nie powinno być problemu z uzyskaniem takich informacji. Zawsze można też popytać na forach fanów, ludzie tam mają na prawdę kolosalną wiedzę o swoich ulubionych zespołach. Najlepiej zdobyć jak najwięcej informacji o tych sesjach nagraniowych.
Potem, w zależności czy takiego brzmienia potrzebuje się do grania w domu czy na scenę, zaopatrzyć albo we wtyczki albo w sprzęt. Jeżeli ktoś potrzebuje brzmienie do nagrywania w domu to są już na rynku wtyczki które dobrze modelingują brzmienie paczek, wzmacniaczy i mikrofonów w związku z czym mając info o sprzęcie jaki był użyty do nagrania, można w miarę przyzwoicie zbliżyć się do pożądanego brzmienia. Jeżeli potrzeba brzmienia na scenę, wówczas niestety bez zakupu sprzętu się nie obejdzie aczkolwiek zaczynają się już poważne przymiarki aby korzystać na scenie z wtyczek vst, np. bias robi apki na osx i można na tym grać będąc podłączonym do wzmacniacza, ale to jest jeszcze w powijakach.
Szukanie brzmienia poprzez kostki overdrive to najmniejsza linia oporu i rzadko kiedy ktoś będzie zadowolony z rezultatów.
Ostatnio zmieniony 14-02-2016 21:56 przez
SebastianNowak, łącznie zmieniany 1 raz.