Przygotowanie sali do prób, porady.

Witam.
Żaden dział nie jest opisany w sposób pozwalający na stworzenie takiego tematu, jednak że zrobię to sam, to zapytam w tym dziale :)
Posiadam garaż pod tarasem. Jest to pomieszczenie bez okien. Wysokość około 2m. Podłoga, sufit i ściany beton z tynkiem(no na podłodze tynku nie ma). Miał być to garaż, więc w jednej "połowie" mam do zakrycia kanał. Połowie, gdyż całe pomieszczenie jest przedzielone na dwoje dwoma stalowymi słupami, takie c-ówki.
Chcę to pomieszczenie przygotować do gry z kolegami czy samemu, gdyż jako że jest pod tarasem, hałas byly napewno mniej słyszalny w domu niż z pomieszczenia bezpośrednio pod domem. Myślałem żeby na ściany położyć jakąś płytę drewnianą w celu ocieplenia, a na to kleić coś na wygłuszenie, ale co?
Nie mam zupełnie pomysłu co z sufitem, nie mogę go zbyt opuścić, gdyż już jest tam dość nisko, a planuję na podłogę położyć płytki. Na nie rzuce jakieś stare dywany czy coś, żeby dźwięk się nie odbijał. Jednak nie mam zupełnie pomysłu jak zrobić ściany i sufit, żeby nie obniżyć pomieszczenia, no i żebym nie wydał fortuny na jakieś tam maty wygłuszające, gdyż takie materiały są dość drogie. Idę po kosztach, bo płytki mam za darmo. Dlatego w sumie zdecydowałem się na przygotowanie tego garażu.
Szukałem informacji po internecie, ale wszędzie piszą o matlasach na jajka, a jednak wolał bym tam coś innego położyć, gdyż jest to trochę za duże pomieszczenie, i wiem że nie spisały by się one najlepiej.

Te wytłoczki do jajek to legenda. Chyba lepiej zrobić to nawet zwykłą 10 cm wełną mineralną. Na to płyty g-k i powiesić jakieś koce czy coś. Powinno wystarczyć. Pamiętaj o doprowadzeniu prądu - dużo prądu...

Tak wiem, prąd to podstawa. Pójdą całkiem nowe kable, porządne uziemienie. Co do takich płyt, czy nie lepiej zdała by tu egzamin jakaś sklejka? Jest tańsza i wytrzymalsza na jakieś tam mechaniczne sprawy. Przeszło mi przez myśl teraz żeby dać taką sklejkę i ponawiercać. Nie wiem jaki efekt by to dało, ale coś tam dźwięku napewno by chłonęło. Boję się troche kartongipsu bo jest delikatny

Na pewno g-k mniej rezonuje niż sklejka.

Mam remont kuchni w domu więc zobaczę jeszcze, może mi materiałów zostanie to zdecyduję sie na gk. A co z tym sufitem zrobic, nie chcę go dodatkowo bardzo obniżać, bo i tak już jest to niskie pomieszczenie

Jak nie chcesz obniżać, to nic nie zrobisz.

Wełna mineralna, możesz w aluminiowe szyny/drewno zapakować jako ramkę i obić jakimś nie przepuszczającym powietrza materiałem, 10cm wystarczy. Pamiętaj o zachowaniu odległości przy wieszaniu, minimum 5-8cm, najlepiej okolice 8-10cm od ściany. Najpierw po rogach, również tych które łączą ścianę z sufitem, później po ścianach. Co do podłogi, dywany za wiele nie dadzą, najlepiej by było podnieść podłogę na czymś i wybić ją też od dołu wełną, ale za niski ten garaż na to. A jak masz trochę drewna i wolnego czasu, dyfuzory możesz pobudować nawet. Są programy do policzenia wymiarów klocków, nie pamiętam jak się nazywały, google i do boju :)

A wytłoczki do jajek... Niech zostaną przy trzymaniu jajek na miejscu ;)

Jak zrobi płyty g-k, to stelaż da mu i separację od ściany, i ramkę na wełnę. No i wyglądać może zawodowo, bo na płycie to już można wszystko, jakiś ciekawy tynk strukturalny nawet zrobić.

Dzięki! Pokombinuję z tą płytą i wełną, na coś takiego sam nie wpadłem, mało mam z podobnymi rzeczami do czynienia. No sufit i podłoga to duża powierzchnia a pole manewru niewielkie, ale może znajomy majster coś mi podpowie. Dzięki wielkie za pomoc Panowie :)

i piszecie chłopakowi że co?-wełna g/k i koniec-graliście kiedyś w pomieszczeni wyłożonym g/k???są niedrogie specjalne gąbki stożkowe do takiego typu pomieszczeń w różnych grubościach-jak mnie pamięć nie myli mają 2m na 1m-np. http://allegro.pl/fala-wygluszajaca-pia ... 52660.html

Ten garaż ma wymiary bodajże 6x8m, wysokość to na moje oko koło 2 m, tak więc same ściany to prawie 60m2. Sam już nie wiem, koszt gąbki byłby duży, ale płyt i wełny też nikt darmo nie daje. Muszę się nad tym zastanowić dobrze, dziękuję za pomysł z gąbką :)

Ja nie twierdzę, że to załatwia wszystko, tylko daje izolację. Oczywiście wygłuszenie wewnątrz to inna rzecz, na g-k można już wszystko - miękką strukturę, gąbkę, cokolwiek. Można koszt rozłożyć w czasie, ale ściana z izolacją to podstawa.

Te gąbki to jedno wielkie G.

Dead, nieprawda. Nie wiem czy akurat te z aukcji, ale takie gąbki są ok, w paru miejscach widziałem podobne. Nawet w komorze do badania słuchu, w której była cisza idealna, była podobna gąbka na ścianach i suficie.

kupiliśmy te gąbki do sali wyłożonej płytą-było bez porównania-przecież to gąbki akustyczne w końcu,można było spokojnie usłyszeć instrumenty a nie jeden łomot-do dupy są:)bez pojęcia jesteś:)-http://soundsolutions.pl/pl/c/Piramidki-akustyczne/22 to nawet chyba taniej niż na alledrogo bo 8cm za 60 pln,zresztą różne można dowolnie konfigurować

Goblin sprecyzuj która część twojej wypowiedzi przekazuje twoją myśl. Bo napisałeś raz, że do dupy są, a drugi raz, że jednak działają... I się trochę zgubiłem, hehe.

Większość z tych allegrowatych jest do dupy, ja nie mówie o profesjonalnych. Trochę śmiałe stwierdzenie z tym brakiem pojęcia, no ale przyjmę na klatę ;) Ogółem, to wełna o wysokiej gęstości > tanie gąbki. To że gąbki pomagają... pomagają, ale wełna, np. RW3 daje lepsze efekty. Jeszcze raz dodaję, że gąbki takie jak ta 2cm grubości z allegro są do dupy, tej bym ni cholery nie kupil. Jak już byś chciał gąbki to coś grubszego, minimum 8/10 cm.

I tu się z Tobą, dead, w 100 procentach zgadzam.

ja to rozumiem,ale jak ktoś chce małym kosztem to musi się z pewnymi sprawami pogodzić,a przy tych gąbkach naprawdę da się grać-to dotyczy wszystkiego i dobrze o tym wiecie-dead-sorki,ale jestem już stary i szybko się denerwuję:)

I tu też racja. Można w sumie też odpady z jakiejś fabryki mebli zgarnąć, tylko trzeba by mieć kontakty... Ja kiedyś miałem...

można i jakieś kotary powiesić na ścianach i suficie-byle by nie gołe ściany i finito,kiedyś to było jedyne rozwiązanie i dawało radę

Najtaniej stare koce. I klimat niepowtarzalny wtedy