20-10-2015 10:39
Dobra sam pokombinowałem.
1. Ty tam na górze widać ,że ch*ja się znasz.
2. Podłączyłem to tak:
Kabel mini jack-chinche+przejściówka z małego jacka na duży (do gitary) i wszystko śmiga. W małym zakresie można nawet modulować dźwięk gitary. Rockowego brzmienia nie uzyskacie bez zewnętrznego przesteru (kostki). Ale jak macie taką wieżę i mało kasy to lepiej dać te 200zł za przester niż 500-600 za i tak średniej jakości wzmacniacz.
Kombinując dalej ,że jednak rockowe brzmienie to dla mnie podstawa, spróbowałem podłączyć gitarę do komputera a wygląda to tak:
Kabel mini jack-mini jack+przejściówka z małego na duży (do gitary), podłączone do wejścia Line-in (jak ktoś nie ma to wejście mikrofonowe też się sprawdzi tylko może być małe opóźnienie), zainstalowałem też ASIO4ALL i GuitarRig'a. Po wstępnej konfiguracji stwierdzam ,że wszystko śmiga jak powinno a opóźnienie nie jest większe niż 4ms. Gra się bardzo komfortowo i nie ma żadnych problemów. Dźwięk też jest spoko nawet kiedy głośniki są przyciszone.
W taki oto sposób mam wzmacniacz za free.
Pozdrawiam, powyższa wiadomość jest dla potomnych.