Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

06-10-2015 17:23

Hello,

Najpierw zacznę, że gram stoner rock (w tych lżejszych - psychedelicznych klimatach a'la Monster Magnet), rock psychedeliczny i blues rocka, zdarzy się grunge. Poza tym szeroko pojęty dość lekki rock a'la Foo Fighters itp. W skrócie - psychiczny rock.

Mam dość pilny problem, ponieważ mam na ten dylemat max tydzień, otóż...

Mam do wyboru dwa piece za 1000zł:

-VOX AD100VT - 100 watowy latający potwór spaghetti, który da radę na próbie, koncertach w sporych klubach, a i w domciu pogram przez zmniejszenie mocy z tyłu pokrętłem. Mam możliwość kupna na miejscu i ogrania.
-Bugera V22 - 22 waty na lampach. Również silny z możliwością zmiany mocy, aby dało się pograć w domu. Mniej wali plastikiem - żarówy robią swoje. Fajny, czysty, ciepły kanał czysty (na przester mam dopałkę, więc clean jest najważniejszy). Brak możliwości ogrania i motanie się z kurierem.

Który z tych piecyków byście mi doradzili, ewentualnie czy jeszcze jakieś by wchodziły w grę? Wiadomo - jakby dało radę na lampach tym lepiej - zależy mi na cieple kanału przesterowanego. Jednakże to bardzo trudne, więc zostańmy na hybrydach - cyfra z końcówką lampkową. Może ewentualnie jakiś Marshall? Cena max 1000zł, więcej raczej nie dam rady.

Pozdrówki

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

06-10-2015 17:37

Jeżeli chodzi o dźwięk to ja wybrałbym V22 z tym, że w domu to cicho się nie da na tym grać jeśli chcesz te lampy poczuć.

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

07-10-2015 06:16

ja też wybrałbym Bugerę-miałem tego Voxa-ma bardzo fajny kanał czysty,wszystko inne było w moim przypadku zupełnie nie akceptowalne
Obrazek
Obrazek

Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

07-10-2015 09:06

Pewna osoba doradzała mi ACOUSTICA CONTROL CORP 115 za 870 zł tranzystor z 1977 roku. Co o tym myślicie? Fajne vintage'owe brzmienie dałoby się wykręcić. Generalnie zależy mi na fajnym kanale czystym, bo przester mam w kostce, efekty też. :)

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

07-10-2015 10:59

Nie grałem niestety,wisiał na Allegro taki piecyk za 890pln,nigdy nie wiadomo jak to wygląda w środku,ale tu wiecej do powiedzenia bedą miały osoby znajace sie na elektronice-w sumie to bez sensu jeżei można znaleść lampę Jet City 20W brzmiącą naprawdę dobrze za 700pln
Obrazek
Obrazek

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

07-10-2015 12:46

Prawie 40 lat dla elektroniki to bardzo dużo - kondensatory elektrolityczne, zawieszenie głośnika itp. Za pieniądze typu 200 zł to może ale na pewno nie za 890 ;-)

Awatar użytkownika
LukaszK
Posty: 368
Rejestracja: 10-02-2011 19:20

07-10-2015 13:17

Tylko Vox ,jebać bugere !
ObrazekObrazek

"Rzekł do mnie ojciec dnia pewnego tak Zostawiam ci też próg Próg, na którym siada nocą blues"

Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

07-10-2015 13:22

Mam też okazję kupić 20 watowy piec lampowy Jet City head + kolumna (samorobka) za 950 zł. Warto?

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

07-10-2015 14:04

Jaka to kulumna i na jakich głosnikach?osobiście wole comba -łatwiej sie z nimi przemieszczać,ale to sprawa drugorzędna
Obrazek
Obrazek

Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

07-10-2015 14:14

Celestion Greenback 25w, cała zrobiona metoda DIY

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

07-10-2015 15:04

to- to z Allegro,myślę że możesz potargować chociaż 25W do tej glówki to mało-fajnie by było 2x25-jak masz mozliwość to ograj lub poczekaj trochę i kup combo 20W jest lepiej wykonane
Obrazek
Obrazek

Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

10-10-2015 21:30

W piątek ogrywałem tego VOXa. Dla mnie totalne dno, albo po prostu w sklepie mieli uszkodzony egzemplarz (sklep z używkami - taki muzyczny lombard). Fendera też ogrywałem - dno, again...

Doradzili mi Peaveya Bandita 112. Powiem szczerze, że mnie uraczył. Ma bardzo ładny clean i wbudowany przester. Cena to 850zł (ale da radę stargować do 800zł z tego co wiem).

Ewentualnie jeszcze Marshall 8080V z footswitchem za 860zł mogę wziąć.

Także ostateczna batalia to:
Peavey Bandit 112 vs Marshall Valvestate 8080


Pozdro

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

11-10-2015 06:00

Do Twojego grania wybrałbym Marszałka
Obrazek
Obrazek

Krimsky
Posty: 24
Rejestracja: 03-09-2015 17:14

18-10-2015 13:08

Ostatecznie zakupiłem Marszałka V8080 za 600 zł z footswitchem. Jestem nim jak na razie zachwycony. Generalnie nie podobają mi się Marshalle, ale ten jest jakiś inny. Jedyny minus - dość ciężki, ale zakupiłem sobie w Obi kółka pod piec, wykręciłem stópki ze wzmacniacza i wkręciłem te alufelgi, od razu łatwiej się z nim poruszać. :)

Za jakiś czas jak sobie pogram na nim dłużej to skrobnę jakąś recenzję, bo wiem jaka to męczarnia szukać rzetelnych info na temat tego pieca.

Bajo! :D

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”