wzmacniacz zepsuł się po używaniu footswitch

Witam. Tak jak w temacie. Wzmacniacz tranzystor firmy fender, później się dowiem jaki dokładnie. Problem polega na tym że po użyciu nie oryginalnego przełącznika własnej roboty, tak jakby kanały się pomieszały, brzmi to strasznie jakby był głośnik popsuty ale co najdziwniejsze że po podłączeniu tego footswitcha działa dobrze. Używam tego footswitcha w swoim h&k i działa bez problemów.
Co mogło się popsuć? Jak to naprawić lub ile wyniesie koszt mniej więcej w serwisie?

kaczmar227 pisze:Problem polega na tym że po użyciu nie oryginalnego przełącznika własnej roboty, tak jakby kanały się pomieszały, brzmi to strasznie jakby był głośnik popsuty ale co najdziwniejsze że po podłączeniu tego footswitcha działa dobrze.

Nie rozumiem. To znaczy, że dziwnie się piec zachowuje gdy footswitch jest podpięty czy gdy footswitch jest wypięty?

Nie czepiajcie się tak wszystkiego. Chodzi o to, że jak footswitch jest wpięty to gra dobrze, a jak nie ma fs, to jest lipa.
Czytanie ze zrozumieniem nie boli...

moonquirk pisze:Nie czepiajcie się tak wszystkiego. Chodzi o to, że jak footswitch jest wpięty to gra dobrze, a jak nie ma fs, to jest lipa.
Czytanie ze zrozumieniem nie boli...

My się nie czepiamy wszystkiego, towarzyszu. My się w ogóle nie czepiamy. My tylko prosimy o doprecyzowanie, by wam, towarzyszu, pomóc. Moglibyśmy odpisać, że konkretne opisywanie problemu nie powinno boleć- a jednak, chcemy dla was jak najlepiej, towarzyszu. Partia chce dbać o lud, a czy lud chce być dbany przez partię- to już inna sprawa.

Nie pomożemy, jeśli nieznać będziemy konkretnie, co to za piec i czy restart urządzenia jakiekolwiek skutki przyniósł.

BtW

Problem polega na tym że po użyciu nie oryginalnego przełącznika własnej roboty, tak jakby kanały się pomieszały, brzmi to strasznie jakby był głośnik popsuty ale co najdziwniejsze że po podłączeniu tego footswitcha działa dobrze.

Według nas, z tego wynika, że po użyciu nieoryginalnego głośnik jest popsuty i jednocześnie działa normalnie. Stąd pytanie, o co autoru chodziło.

Hmmm, ja nie potrzebuję pomocy :D. Służę tylko pomocą w zrozumieniu tekstu pisanego :). Fakt, że kolega nie podał żadnych informacji, ale tę, o którą akurat zapytałeś, można było z tekstu wywnioskować.

moonquirk pisze:Hmmm, ja nie potrzebuję pomocy :D. Służę tylko pomocą w zrozumieniu tekstu pisanego :). Fakt, że kolega nie podał żadnych informacji, ale tę, o którą akurat zapytałeś, można było z tekstu wywnioskować.

Ach, to Ty, Kirku Księżycowy. Nie zauważyłem, przepraszam.
No cóż, jak dla mnie, dany post został napisany mętnie i pomimo twojego tłumaczenia, nadal nie jestem pewien, czy problem pojawia się po przyczepieniu footswitcha do pieca, czy po odłączeniu go. Z tego, co napisał kolega z numerowanym nickiem, problem jednocześnie występuje i nie występuje- dlatego poprosiłem go o doprecyzowanie.

A co się dzieje jak podłączysz oryginalny footswitch?

gdy odłączę fs to wzmacniacz dziwnie się zachowuje, kanały się pomieszały, każdy ma dziwne brzmienie, nie naturalne. Gdy podłączę fs to działa prawidłowo. Na razie nie wiem jaki dokładnie to piec bo kumpel z zespołu mi nie odpisuje (jemu to się przydarzyło)- to wydaję mi się że było zrozumiałe

Oryginalnego nie posiadamy więc nie wiem

Edit. frontman 212r

ktoś coś?

Ogółem ten wzmak brzmi kaszaniasto więc.. :d A z jakim komponentów jest ten fs zrobiony i jaki kabel do tego wykorzystaliście?

Skoro przy podłączonym FS działa dobrze to raczej nie jego wina, choć warto sprawdzić, czy w środku się coś nie odlutowało i czy diody są w porządku.
Zacząłbym od pomierzenia jak zachowuje się wzmacniacz przy podłączeniu/odłączeniu FS. Na płytce powinny być punkty pomiarowe (TP z kolejnymi numerami).

Pomiar pomiędzy TP22, a masą: na kanale DRIVE powinno być 0V, a na kanale NORMAL 16V
Na TP23-masa: to samo.
TP20 -masa: DRIVE 2,3V, NORM 0,55V

Masz możliwość, żeby to sprawdzić?

Użyłem najprostszego fs. Kabel jack 6.3mm mono i jeden przełącznik. W moim piecu działał dobrze.

Nie bardzo, piec jest w sali prób gdzie nie mam za blisko a próba będzie w środę dopiero i też nie za bardzo się znam. Ile by wyniosła naprawa? Mniej więcej

Mniej więcej to od 0 do 3000 zł. Nie ma możliwości oceny kosztów przy takim opisie, no chyba że ktoś miał identyczny przypadek w przeszłości.
Na początek oddaj sprzęt w ręce człowieka posługującego się multimetrem. Napisz skąd jesteś to może się ktoś zgłosi do pomocy...

skoro to ma być takie drogie to nie będzie się to opłacać
Z Boguszowic