Jako, że jestem nowy na forum na początku chciałbym przywitać wszystkich użytkowników - Dzień Dobry forumowicze! :)
Chciałbym zaznaczyć, że jestem kompletnie zielony w sprawach zarówno gitar, jak i wzmacniaczy. Dlatego proszę Was, bardziej doświadczonych użytkowników o pomoc. Nabyłem niedawno używanego Deana Vendettę 1.0, a teraz mam zamiar kupić piecyk. Ma to być sprzęt przejściowy, będę go używał do chwili zebrania pieniędzy na coś lepszego. Mój budżet jest ograniczony i bardzo niski bo jest to tylko 100zł. Nie spodziewam się oczywiście w tej cenie cudów, po prostu szukam czegoś, na czym będę mógł pograć przez tych kilka miesięcy. Zamierzam narazie grać rocka, ale docelowo ma to być metal.
Moje typy to:
-Kustom Dart 10 FX
-Vox Pathfinder 10
-Crate FW 15RR
-Laboga Lr-1
-Fender Frontman 10G/15G
-Laney Lx-12
-Peavey Backstage I/II
Który będzie najlepszy?