23-10-2015 18:34
Bez zainstalowania specjalnych przystawek tzw. hexafonicznych (np. system Rolanda GK 2 lub GK 3, itp.) na gitarze i zakupienia pudełka-mózgu,
które przetwarza analogowy sygnał z przystawki hexafonicznej na kod MIDI - Twoja gitara nie może funkcjonować jako MIDI kontroler (tj. do
wgrywania do komputera partii melodycznych, które później odtwarza synth - maszyna lub wtyczka VST). Pow. przystawka z jej konieczną
elektroniką do zamontowania na gitarze, plus pudełko-mózg (najlepsze to Roland GI-20, używane np. z E-Bay) to inwestycja na ok. $500 US.
Tańsza alternatywa to bzdecik firmy Sonuus, wabi się "i2M musicport". Wielkość jak dwie złożone bokami zapalniczki, w jednym końcu wyjście
USB - a w drugim standardowe wejście na wtyczkę gitarową. Móżdżek przetwarzający analogowy sygnał gitary wbudowany jest w tenże bzdecik
i zasilany normalnym kablem USB. Zaletą tego rozwiązania jest to, że praktycznie każda gitara elektryczna może być użyta jako źródło sygnałów.
Opóźnienia między dźwiękiem gitary a nutą MIDI są przyzwoicie znikome; mankamentem poważnym (wynikłym z braku mocy przerobowych
tak zminiaturyzowanego móżdżku w bzdeciku) jest to, że bzdecik generuje strumień MIDI monofoniczny - a więc nie usłyszysz z syntha akordów
granych na gitarze, natomiast zupełnie przyzwoicie daje sobie radę z solówkami. Bzdecik Sonuus-a można znaleźć na internecie za ok. $120 US.
Hibernator