Nastrun
Posty: 16
Rejestracja: 22-07-2015 13:27

26-07-2015 18:20

Cześć, chce kupić świeże struny do mojego Ibaneza, ale nie wiem jaki rozmiary wziąć. Jeżeli chodzi o producenta, to raczej na pewno Ernie Ball. Myślałem nad setem 9-46. Gram w E, D, drop D i Drop C (wymieniłem od najczestszego stroju do takiego na którym gram najrzadziej). Menzura 25.5

PoganHorns
Posty: 149
Rejestracja: 23-07-2015 11:32

26-07-2015 19:06

Ja gram na Ibanezie 25,5 w E lub drop D na 11-50 GHS. W zależności kto co lubi, kup 9-46 i spróbuj.

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

26-07-2015 20:07

9-46 do standard D to raczej za cienko.

cactuseth
Posty: 20
Rejestracja: 05-08-2011 15:48

26-07-2015 21:13

Podzielam zdanie sss
Proponuję 11-48 lub grubsze, w szczególności do drop C

Awatar użytkownika
dead2582
Posty: 1109
Rejestracja: 23-02-2013 14:37

27-07-2015 12:35

Ja bym bral 10-52, bo w E da sie wygodnie pograc, w D jest jeszcze dobrze, a grubsza niz standardowo przy 10 góra pozwoli grac wygodnie w dropach. Ja nawet w C gralem, ale juz troche za miękko. Riffy jeszcze ok, ale bendy na wiolinach brzmią okropnie.
ObrazekObrazek
Sterling JP60 blblblblblblblblbllblblblbSterling JP70 (Liquifire+Crunchlab )
Obrazek
Axe FX II Mark2

Nastrun
Posty: 16
Rejestracja: 22-07-2015 13:27

29-07-2015 20:58

Obecnie leżą u mnie 12/13-52/54 (albo jedno, albo drugie, ja nie zakładałem) i struny są zbyt grube i twarde.
Chce kupić Ernie Balle. Na oku mam rozmiary
9-46
10-46
11-48
Co byście mi polecili? Będę grał najwięcej na E przypominam.
I druga sprawa, tyczy się strun 11-48. Mogę kupić normalną wersję "slinky" i RPS. Czym one się różnią?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-07-2015 06:16

RPS mają kawałek owijki przy kółku kończącym strunę. Fajna rzecz, bo końcówki się nie rozwiązują (zdarzyło mi się ostatnio właśnie z EB).

Do standard E używam 9-46, ale nie wiem, czy można "polecać", nie widząc czyjejś gry.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Struny do gitary elektrycznej”