Cześć. Mam dwa problemy z gitarą. Jeden jest bardzo błachy, po prostu czasem wylatuje główka od przełącznika. Można to jakoś usztywnić?
Drugi problem jest gorszy. Uważam że struny są za wysoko. Około 2.1 mm nad XII progiem. Chciałbym trochę niżej, co mogę zrobić? Myślę że powodem są struny. Obecny rozmiar to chyba 13-54. Ale będę niedługo zakładał 11-48, czy wysokośc strun ulegnie zmianie? Na pewno nie jest to związane z prętem, więc nic nie będę z nim robił. Jak już to mostek mam za wysoko. I tutaj pojawia się problem, bo nie za bardzo wiem jak go obniżyć. Mam Ibaneza RG321MH.
Btw, jakie przetworniki do niego polecacie? SH4? Merliny jakieś? Albo coś od DiMarzio?
Błahy problem: może wstaw tam mały kawałek papieru (można też przykleić, ale później mogą być problemy z wyciągnięciem takiego czegoś po odkręceniu). Co do akcji strun, popatrz na mostek, zaopatrz się w klucze ("imbusowe", rozmiaru nie znam, ale ten kluczyk jest naprawdę mały) i popróbuj regulacji.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"
