Witam.
Mój problem dotyczy palców lewej ręki, ich gibkości odległości między nimi. Przerabiam Rock discipline' i poległem na pierwszych ćwiczeniach...
Chodzi o to że nie jestem wstanie zrobić przerwy oddalonej o jeden próg pomiędzy palcami, szczególnie pomiędzy palcami 2 i 3, choćbym nie wiem jak próbował a nawet pomagał sobie drugą ręką tak je ustawić, to po prostu jest to niemożliwe dla mnie. Nadgarstek i cała dłoń jest niesamowicie napięta i szybko się męczy.
Jak zrobić coś takiego ??
https://youtu.be/6VApk-vvhp8?t=11m38s
https://youtu.be/6VApk-vvhp8?t=14m13s
jestem wstanie ledwo zrobić taką przerwe między palcem wskazującym a środkowym, ale tylko w okolicach 9 progu. Strasznie jest to bolesne i męczące, a bardzo by mi się przydała ta umiejętność. Czy jest to wgl możliwe dla każdego? :D im bardziej staram sie to ćwiczyc, tym bardziej wydaje mi się że jest to granica nie do przeskoczenia.
Ciekawi mnie jeszcze jedno, czy rozciąganie palców poprzez np, włożenie jakiejś małej piłeczki pomiędzy nie, ma sens?