04-07-2015 21:12
W niedługim czasie będę chciał kupić gitarę pokroju Mayonesa KTM - albo starego, japońskiego, z dużą ilością rys, bez elektroniki, cokolwiek - ważne, żeby gryf był prosty, progi dobrze nabite i bez potrzeby szlifu. Chce się pobawić! Proszę o propozycje na PW. Najchętniej w/w KTM, ale nie pogardzę np jakimś starym Washburnem, Charvelem, Jacksonem, et cetera. Budżet to circa tysiąc złotych.