Sprzęt do nagłośnienia wokalu na próbach garażowych.

Witajcie.
Nie wiedziałem gdzie umieścić temat, więc wleciał do hyde parku.
Jest ktoś na forum, kto ogarnia nagłośnienie wokalu w małych pomieszczeniach (garaż ok. 3x6m)?
Budżet mamy strasznie ograniczony a musimy kupić wszystko od podstaw w tej kwestii. Budżet to ok. 1000zł na wszystko (powermikser, kolumny, mikrofon).
Znalazłem takie oferty na tablicy:

http://olx.pl/oferta/powermikser-z-kolu ... 24de8f3638

http://olx.pl/oferta/zestaw-naglosnieni ... 7d6fcd636b (tutaj już wraz z mikrofonem)

Dodam, że w garażu stoi perkusja wytłumiona trochę kocami.

Jeżeli ktoś mógłby się wypowiedzieć na ten temat to będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam.

Te 2x100 watt to będzie bardzo biednie, nie ma co się w to pakować. Druga opcja już lepsza ale też będzie trochę brakowało, wokal powinien się przebić ale to też jest strasznie skromniutko, jakbyście chcieli ew. wpiąć się w te kolumny instrumentami to to jest tak na styk wejść no i na jakieś mini występy jedna kolumienka to mało. A uważam że jak się wydaje powyżej tysiunca to można już pomyśleć troszkę przyszłościowo, żeby było więcej możliwości. Bo do czegoś więcej niż nagłośnienie wokalu na próbie to ten zestawik się nie za bardzo nada.
Ale to nie zmienia faktu że ciężko za tę kwotę coś ogarnąć..
Nasz wokalista po prostu kupił same kolumny od jakiegoś znajomego disco polowca (2x1000 watt, nie jakieś markowe ale solidnie wykonane, 2x15''+ jakieś gwizdki i takie mniejsze kolumny po 1glosniku i gwizdki na górę, nie wiem jakie głośniki tam siedzą ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć że daje radę, a dał za te kolumny coś koło 1000zł, w gratisie jakiś mikrofon i komplet kabli) a powermikser po prostu pożycza od znajomego, dopóki nie zbierze piniądzów na własny.

Także pozostawiam temat do przemyślenia ;)