Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

01-04-2015 19:47

Ja, starahuta, przyznaję, że pewnemu użytkownikowi napisałem krótkiego a treściwego posta z "sugestią ciekawej i szybkiej podróży". Powody do utraty kultury osobistej miałem i nie chcąc zaśmiecać forum postanowiłem zbiczować ową chabetę prywatnie. Ku mojemu niekłamanemu zgorszeniu (bo z naruszeniem zasad prywatności) sprawa ta trafiła do wiadomości władz forum, co zaowocowało miesięcznym banem "za rynsztokowy język"; pozwalam sobie zakwalifikować postępek pewnego użytkownika jako pospolity donos. (Co ciekawsze, korespondencja z (anonimowym -- nie raczył się przedstawić) przedstawicielem władz sugeruje, że działalność donosicielsko-raportująca jest działalnością pożądaną.)

Życzliwy.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
chodnik
Posty: 538
Rejestracja: 07-02-2010 21:54

01-04-2015 20:02

No ale miesiąc bana to już jakiś czas temu minął, to chyba jeszcze dodatkowy okres focha doszedł do tego czasu nieobecności?
665 sąsiad diabła

Awatar użytkownika
marcowyzajac
Posty: 1760
Rejestracja: 17-04-2013 20:35

01-04-2015 21:21

Donos posłał, ale cel osiągnął- wyprowadził cię z równowagi i poskarżył. Pewnie jego korespondencji nikt nie prześwietlił, bo akurat tu "ochrana prywatności" działa. W podstawówce "kabel" się na takiego mawiało i nigdy nie pożyczało delikwentowi długopisu.
Obrazek
Новый скин форум- трагедия!!!

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

01-04-2015 23:38

Powiedz który to, to jak będzie chciał pożyczyć ode mnie długopis to wsadzę mu go w dziurkę w nosie.

Awatar użytkownika
dead2582
Posty: 1109
Rejestracja: 23-02-2013 14:37

01-04-2015 23:44

Gumki do mazania też nie można?
ObrazekObrazek
Sterling JP60 blblblblblblblblbllblblblbSterling JP70 (Liquifire+Crunchlab )
Obrazek
Axe FX II Mark2

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

01-04-2015 23:54

Ogólnie smiesznie, zawsze jakies takie sytuacje się na PW rozstrzygało, to jak solo na orliku w gimnazjum(w podstawówce za szkołą bo nie było orlika). Szaleństwo

Awatar użytkownika
TomaszM81
Doradca
Posty: 988
Rejestracja: 29-03-2010 05:25

02-04-2015 00:32

starahuto - skarżysz się czy narzekasz... a jak chciał/a tak zrobił/a. Myślę że rak i nóg by mi zbrakło aby wyliczyć tych co tępy szpadel by tobie w plecy wbili, gdyby mogli :)
Jackson DK2T Dinky Black
Blackstar HT100 Stage
Alien Cab 2x12 (Legend+Texas heat) White
.... mayby baby....

Awatar użytkownika
Dale Cooper
Posty: 996
Rejestracja: 31-10-2008 10:16

02-04-2015 09:20

I panie starahuto nic Cię to nie nauczyło, dalej używasz nieprzyjemnych epitetów w stosunku do użytkowników. To forum nie należy do Ciebie i panują na nim zasady przedłożone przez jego właściciela. W związku z tym, musisz się do nich dostosować.
Na miejscu tego użytkownika postąpiłbym tak samo, na miejscu admina - również. A po poście o "chabecie" całkowicie bym się Tobą pożegnał.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 11:08

@chodnik: To nie foch, 2tyg. urlop ma swoje rude prawa... :)

@Panie Dale, otwarta konfrontacja słowo w słowo też ma swoje rude prawa. Nie od dziś wiadomo, że od okazji do okazji zwykłem byłem używać terminologii hippicznej, i na ową "licencję poeticę" można mi zezwolić albo nie. Jednak w słowie "koń" nie ma nic złego czy wulgarnego, a wszystkie posty o "batożeniu" nie miały żadnych podstekstów związanych z wiadomą czynnością zwyczajowo określaną jako, za przeproszeniem, owego nieszczęsnego konia tzw. "walenie". Zresztą tematyka rodem ze stadniny nie jest moim wymysłem; wzorce mam z najwyższej półki.

I żeby nie było nieporozumień, Panie Dale: donos ma swoją rację bytu -- jeśli miałbym otruć komuś psa, a potem napisać na priva "wiem, gdzie mieszkasz, będziesz następny" -- to w 100% jasna sprawa, że należałoby to zgłosić na policję, i pewnie administratorowi, żeby pomóc policji w ustaleniu takiego typa. A tu było tylko przekleństwo, które było -- upieram się -- w jakimś tam sensie wypracowane i "zasłużone".

Nie jest istotne, kto jest tu (nie)zainteresowanym rozmówcą. Toczyliśmy z nim tu wiele sporów, z jednego z ostatnich wycofał się wyjątkowo nieeleganckim rakiem, pełnym szyderstw połączonych z iście zerową argumentacją w sferze omawianej materii (z punktu widzenia fizyki, matematyki, techniki rozstrzygalnej, a sam przecież wkazywałem luki we własnym rozumowaniu, dalej zapraszając do podważenia całości -- i napotkałem naprzeciw tzw. beton zbrojony... Horyzont myślowy zawężony do punktu, i to był jego punkt widzenia, parafrazując prog. Razgłaza). To (i dogrywka na privie) spowodowało we mnie tzw. wrzenie i wiadomy czterosylabowy wykrzyknik "krajoznawczy".

Przez jakiś czas były tu na poziomie publicznym znacznie gorsze teksty i jakoś dało się je rozstrzygnąć albo przez publiczne mordobicie albo "zgłoś post". Jakoś nigdy ta druga forma moich postów nie dotyczyła, a jeśli tak, to nigdy do mnie taki sygnał nie dotarł (potencjalny kamyczek do ogródka władz -- skoro nie ma sygnałów, że jest źle, to jest dobrze, nie?).

Forum nie należy do żadnego z użytkowników poza władzami czy administracją, wypadałoby wierzyć, że ma tu panować jaki-taki porządek. Kwestia, w czym moje uwagi dotyczące czyjegoś pisemnego niepozbierania czy nieporadności logicznej lepiej się kwalifikują do "języka rynsztokowego" niż niektóre występy zielonych w Ploteczkach -- to kwestia tzw. biasu czyli stronniczości.

Na koniec pytanie: co powinno być wolno na forum, co nie? Proszę o nieodsyłanie do regulaminu... Koń? Chabeta? Dureń? Głupiec? Leń? To ok? A wszelkie wykrzykniki czaso-przestrzenne już źle? Cholera ujdzie? Do diaska, motyla noga, kura, wuj?

Czy jeśli ktoś jawi nam się jako niedouk, głupiec, czy co gorsza, podejrzewamy go o chęć wysługiwania się ludźmi albo robienia sobie z nich tzw. jaj -- co należy zrobić? Może jednak uświadomienie jego i ostrzeżenie innych nie jest takie złe? (Casus IJM-a polecam uwadze...)

Dziękuję za wypowiedzi; postępowanie zmienię, minimalnie. Dalej będę lubił dążyć do rozstrzygnięć ostatecznych i pokazania, czy i kto ma rację -- choćby po to, żeby bogu ducha winny nowicjusz nie rozp....ł sobie gitarki do imentu... Przypadki, kiedy się mylę nie były i nie będą nijak ukrywane i mam nadzieję, że grzeczna a stanowcza prośba o wskazanie niejasności nie będzie traktowana jako "język rynsztokowy".


Pozdrawiam.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 11:13

TomaszM81 pisze:starahuto - skarżysz się czy narzekasz... a jak chciał/a tak zrobił/a. Myślę że rak i nóg by mi zbrakło aby wyliczyć tych co tępy szpadel by tobie w plecy wbili, gdyby mogli :)

Publiczne namawianie do morderstwa, co? :)

Ajwaj, pies Wam mordę lizał, Tomasz! Pomyślnych obchodów dziesięciolecia zejścia tego, co do pokoju namawiał!
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

02-04-2015 11:19

starahuta pisze:Dalej będę lubił dążyć do rozstrzygnięć ostatecznych i pokazania, czy i kto ma rację

I tu jest huto z Tobą problem. Pamiętam naszą konfrontacje ze 2 lata temu (bodajże Twoje początki na forum). Niby wszystko cacy, dyskusja na dość rzeczowym poziomie, a tu nagle - bach! Na PW wiadomości pełne k*rew, pie*dolców, ch*jów. I chore wyrzuty, podczas kolejnej dyskusji w ploteczkach, jakobym ujawnił korespondencję, gdzie stwierdziłem tylko publicznie, że na PW jesteś zupełnie inną osobą :P Mam wrażenie, że gdy nie potrafisz udowodnić swojej racji, po prostu wybuchasz. I masz o to pretensje do całego świata.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 11:45

Mam wrażenie, że udowodnić zwykle umiem, a że reszta świata nie docenia dowodu -- to problem reszty świata; podobnie zresztą jak to, że dążenie do prawdy czy coraz lepszych modeli/przybliżeń prawdy i pokazania racji czy jej braku reszta świata czasem uważa za wadę. A przecież poruszamy się tu w dziedzinie dość bezwzględnej (jeśli pominąć to, czy komuś się podoba dźwięk z takiej czy innej przystawki czy spod tej czy innej kostki czy ręki) -- fizyka/technika.

Co do ujawniania korespondencji, owszem, wkurzyło mnie to, ale na zupełnie innym poziomie "jakości" niż ostatnia sprawa. Podobnie jak twoje ówczesne "sugestie", że być może warto mi dać kontrolnego bana. Niemniej, okazało się później, że w sprawach nieosobniczych, czyli rzeczowo-technicznych można podebatować, ba, nawet tu i ówdzie się zgodzić.


edit:

PS. Zaznaczam, że cały temat nie jest żartem dnia wczorajszego, sam nie do końca wiedziałem, jaka jest data/godzina.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
chodnik
Posty: 538
Rejestracja: 07-02-2010 21:54

02-04-2015 11:53

starahuta pisze:@chodnik: To nie foch, 2tyg. urlop ma swoje rude prawa... :)


Dziękuję za wypowiedzi; postępowanie zmienię, minimalnie. Dalej będę lubił dążyć do rozstrzygnięć ostatecznych i pokazania, czy i kto ma rację -- choćby po to, żeby bogu ducha winny nowicjusz nie rozp....ł sobie gitarki do imentu... Przypadki, kiedy się mylę nie były i nie będą nijak ukrywane i mam nadzieję, że grzeczna a stanowcza prośba o wskazanie niejasności nie będzie traktowana jako "język rynsztokowy".

Pozdrawiam.


Według mnie dobrze by było (dla forum dobrze), żebyś powstrzymał się od uwag dotyczących wyłącznie pisowni. Już ktoś o tym wspomniał, że szukając odpowiedzi na forum za pomocą wyszukiwarki szukający jest w stanie znaleźć interesujący go temat, ale zamiast odpowiedzi dostanie poradę jak trzeba pisać posty. To raczej nie jest informacja, której szuka niezależnie od tego jak wartościowa ta porada jest według ciebie i jak bardzo mogła wpłynąć na zmianę postępowania piszącego.
665 sąsiad diabła

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

02-04-2015 12:11

starahuta pisze:Co do ujawniania korespondencji, owszem, wkurzyło mnie to

Jeżeli dla Ciebie stwierdzenie faktu w ploteczkach, że "zgrywasz filozowa, a w przypadku braku argumentów tylko *urwami potrafisz rzucać" jest ujawnieniem korespondencji, to nie mamy o czym dyskutować.

Wracają demony przeszłości :P

Awatar użytkownika
Dale Cooper
Posty: 996
Rejestracja: 31-10-2008 10:16

02-04-2015 12:33

@starahuta
Też kiedyś miałem sraczkę na forach, starałem się przekonać cały świat, że skoro ja mam rację, to tak ma być i koniec, na szczęście przeszło mi. Ale to już jakieś 12 lat urzędowania w internetowym światku minęło ;P

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 13:08

Klapek, gwoli ścisłości: "zgrywam" człowieka znającego się na rzeczy i skłonnego do przyjęcia krytyki i przyznania się do błędu. Tam, o ile pamiętam, materia ogólnie była mało "argumentowalna", więc bardziej były aktywne "demony" niż brak argumentów. Zdania w/s "jakości" twojego ówczesnego "ujawniania" nie zmienię, zresztą sam nie czuję się tu w porządku (ujawniwszy przecież, o co poszło w ostatniej sprawie); różnica jest taka, że tyś "trochę ujawnił omówieniem" i sugerowałeś kontrolnego bana, co podsumowałem zgryźliwie, ale chyba kulturalnie. Ostatnio za sprawą życzliwego donosiku dano mi miesięcznego bana(*), zaś w toku "wyjaśnień" poproszono także o bycie kablem, co pozwoliłem sobie dość ostro wyśmiać i czego twardo odmawiam, donosicielom mówiąc stanowcze NIE, publicznemu zdaniu przeciw naruszaniu norm -- TAK. I do tego publicznego zdania czy nawet ostracyzmu mają (powinni mieć) prawo wszyscy, jeśli tylko chcą i jeśli tylko naruszanie jest wystarczająco ostre, by taki mechanizm uruchomić. Nb. ostracyzm przeciw rażącemu naruszaniu reguł pisemnej komunikacji w języku polskim jest raczej niepopularny. Jeśli podjąć się zliczenia jego zwolenników, wielu ponad Glazusa, Zająca i siebie bym nie skojarzył, być może przepraszając Wymienionych za zaliczenie do tego klubu razem z sobą.

Kwestia, czy (np. moje) czepialstwo "słownikowo-logiczne" jest gorsze niż zwrot typu "pedalska czapeczka" (takie coś pod moim adresem kiedyś padło za sprawą jajcarskiej fotki w "Wasze facjaty") czy pospolite "kurwy" i inne? Moim zdaniem nie, i chyba nie ma sensu na ten temat ze mną dyskutować.

Być może "gimbus", "niedouk", "dureń", "ofiara" itp. to mocne słowa, być może używanie ich jest mało eleganckie, ale czy to naprawdę coś tak strasznego? Być może jest to (negatywna) motywacja do "ruszenia mózgiem", ale zawsze lepsze to moim zdaniem niż bezkrytyczna "pomoc", umacniająca tylko czyjąś mózgową bezwładność, albo motywacja pozytywna, na którą zbyt często jest za późno -- tu biję się w klatę i przyznaję, że jest to przykry skrót, w tym sensie nieliczni mogą być ofiarami statystyki przy takim postępowaniu i tanim wybiegiem byłoby twierdzenie, że winna jest większość (leniwa, niedouczona, etc.).


EDIT: Panie Dale, nie wiem, skąd owo "też", ale cieszę się, że węgiel pomógł. Pozostaję z należnym z urzędu szacunkiem.

(*) Wracając do ochrony prywatności, absurdem jest sugestia, że priv nie jest wtedy oglądany przez Władzę. Czy jeśli napiszę Władzy, że użytkownik X napisał mi nieładne słowo Y, to X dostaje z marszu bana? Litości...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

02-04-2015 13:47

Ehh, widzę, że nic a nic się nie zmieniłeś od tamtego czasu. Najpierw ten zarzut o ujawnienie korespondencji, teraz
starahuta pisze:sugerowałeś kontrolnego bana

Stwierdzenie, że za takie przejawy głupoty (co stwierdziło wiele osób z tamtej dyskusji, o ile pamiętam - o religii i muzyce black metalowej) powinno się banować, bierzesz jako próbę zasugerowania moderatorom ukarania Cię, a nie zgryźliwość, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie mamy o czym dyskutować.
EOT.

Awatar użytkownika
chodnik
Posty: 538
Rejestracja: 07-02-2010 21:54

02-04-2015 14:15

starahuta pisze:
Kwestia, czy (np. moje) czepialstwo "słownikowo-logiczne" jest gorsze niż zwrot typu "pedalska czapeczka" (takie coś pod moim adresem kiedyś padło za sprawą jajcarskiej fotki w "Wasze facjaty") czy pospolite "kurwy" i inne? Moim zdaniem nie, i chyba nie ma sensu na ten temat ze mną dyskutować.


To jest typowe "a u was biją murzynów". To jest twoja samokrytyka, więc tobie podpowiadam co mógłbyś zmienić.

Daj linka do tego "wasze facjaty" w czapeczce, bo nie widziałem, jakoś mi umknęło mimo, że przeglądam.
665 sąsiad diabła

Awatar użytkownika
Dale Cooper
Posty: 996
Rejestracja: 31-10-2008 10:16

02-04-2015 14:31

EDIT: Panie Dale, nie wiem, skąd owo "też", ale cieszę się, że węgiel pomógł. Pozostaję z należnym z urzędu szacunkiem.


Na taki 'bul dópy' i textwalle z powodu bana zalatwionego prawdopodobnie przez 15 latka, doświadczony forunowicz raczej sobie nie pozwala i leje na to ciepłym moczem. Węgiel tez na to nie pomaga.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 14:46

@chodnik: jedyny mój post w Waszych facjatach. Czapeczka jest (była, zagubiłem wiosną zeszłego roku) różowo-pomarańczowa, z pomponem, chińska co więcej.

@Dale: Zdaje mi się, że 15-latek odpowiedziałby czterosylabowcem na czterosylabowiec, a nie skarżył; ale może u ciebie w szkole albo na podwórku było inaczej. Jeśli próbujesz wydobyć informację, kto w tym przypadku okazał się "życzliwym", nie uzyskasz jej, ew. spróbuj jakoś mniej nieudolnie.

Nie wiem, co znaczy być "doświadczonym forumowiczem", jakoś tak się szczęśliwie złożyło, że doświadczenia i ambicje ulokowały mi się w innych obszarach życia (i sieci, jeśli w ogóle). Być może mam pewne doświadczenie w prowadzeniu sporów. Staram się ich nie "zrywać", jeśli ktoś pokaże mi, że błądzę, kłamię, mijam się z prawdą, etc. -- i za kulturalne przejawy takich działań jestem wdzięczny.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Dale Cooper
Posty: 996
Rejestracja: 31-10-2008 10:16

02-04-2015 15:13

Nie interesuje mnie kto to był, bawi mnie jak się miotasz, a przy okazji próbujesz trochę i mnie obrazić (tekst o ambicji > lol). Ogólnie to przejawiasz dość sporo cech klasycznego trolla - przyczepić się, dowalić, nakręcać i ciągnąć jałową dyskusję do końca (to też wiem z doświadczenia forumowego :P.)

To tyle ode mnie, obyś trochę zluzował poślady. bo świata i tak nie naprawisz, szczególnie tutaj.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 16:13

Przykro mi to pisać, Panie Dale, ale nie grzeszysz Pan rozumem ani zrozumieniem wymaganym przeze mnie w rozmowie. Doświadczenie forumowe... Niby paradne, niemniej w kategoriach rozrywki, nędznej co prawda, jest jednak w cenie -- wiosna w obecnym stanie po dwóch tygodniach w Śródziemnomorzu stawia wymagania "jakiekolwiek". Serdecznie dziękuję.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Dale Cooper
Posty: 996
Rejestracja: 31-10-2008 10:16

02-04-2015 16:21

Tak, właśnie tak :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 16:23

Wygląda moje miasto nocą.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

02-04-2015 16:23

Nie chce mi sie tego czytac.

Moglem to nawet ja Ci klepnac bana bez zadnego podpieprzania i przesylania prywatnych wiadomosci. Nie wiem, nie jesteś w zaden sposób znaczacy, bym sobie notował, czy dałem Ci bana w lutym czy w sierpniu.

Przezywasz jakbyś był tu ważną personą i "ban-więźniem" politycznym, a tymczasem widocznie klepnał Ci ktoś bana z powodu zapewne rzygania patrząc na kolejny Twoj post i tyle. I jak wspomniałem - niech ktoś sprawdzi logi, bo moze z niekrytą przyjenoscia bylem to ja.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-04-2015 16:33

Oj, biednie, biednie jest.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Ent3x
Moderator
Posty: 495
Rejestracja: 03-05-2010 09:30

03-04-2015 09:28

Oj jest, czytając ten temat mogę się zgodzić. Przejawy pseudoelokwencji w temacie typu "kto kogo zagonił". Pięknie, istne eldorado głupoty.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-04-2015 10:49

Cóż, kilofy w dłoń w takim razie. Czy też tępe szpadle, jak zasugerował ktoś wyżej.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Hyde Park”