Przedewszystkim clean

witam. szukam wzmacniacza ok 50W. czytam i czytam na tych forach i wszedzie odsylaja do innych wzmacniaczy bez konca tlumaczac ze jeden lepszy od drugiego a gdzie indziej ze ten drugi lepszy od pierwszego.wiec moze wypisze swoja sytuacje. Miejsce do grania mamdobre ale nie chce szalec ze 100 wat. zalezy mi na dobrym tranzystorze. i przedewszystkim zalezy mi na cieplym cleanie. gram tez rozne mocniejsze ale w zadnym wypadku metal. i nie zalezy mi na przesterze prawie wgl. chce sie skupic na spokojniejszych kawalkach dobrze brzmiacych i nie mowie tu a zadnych grzmotach. a moze do tych cleanow sa jakies specjalne kostki? pomozcie. doradzcie jakis wzmacniacz ktory dobrze znacie. z gory dzieki.

Skąd się tacy ludzie biorą....

1. Podaj cene
2. Jakbyś nie zauważył to dział niżej dotyczy wzmacniaczy..

Skoro jestem w dziale wzmacniaczy od 500 do 1000 to zgadnij w jakiej cenie..

Kur## Przepraszam. Niezwrocilem uwagi dwa razy na dzial.

Zgadne 650, 695, 720, 800, 1000...
Jakbyś się określił to byłoby o wiele łatwiej. W tej cenie z tranzystorów wszystkie Kustom szczególnie 100 Quad Dfx i Fendery. Jeśli lampowy to głównie Crate v18, v33 i bugery z serii V.

Przecież napisał, że chce tranziaka...

Dużego wyboru nie masz w tej cenie. Tak naprawdę, to tylko Fendery i Kustomy, jak kolega wyżej napisał. Możesz ewentualnie spróbować szczęścia z Peaveyem, ale wątpię, żeby cię zachwycił.

Efektów jakichś specjalnych wielu nie ma. Jeden jest taki typowo do cleanu; się nazywa kompresor(compressor) i trochę łagodzi brzmienie akordów. Nie każdemu pasuje.
Prócz tego klasycznie: modulacje wszelakie i reverb.