Napięci znamionowe kondensatorów i wpływ na dźwięk

Nurtuje mnie taki problem od pewnego czasu, mianowicie mam 2 identyczne efekty są to boostery różnią się tylko tym, że 1 ma kondensator foliowy 100nF/250V, a drugi 100nF/63V. Efekty brzmią trochę inaczej, nie jest to znacząca różnica ale jednak słyszalna. Gdy rozkręci się je na max'a to u drugiego pojawia się trochę gruzu (takie lekkie gryzienie).

I tu pytanie czy napięcie znamionowe kondensatorów może mieć wpływ na dźwięk?? Szukałem odpowiedzi, ale akurat w tym kontekście nie opisują kondensatorów.

A nie odpowiedziałes na swoje pytanie sam?Każdy parametr wpływa na brzmienie mniej lub bardziej znacząco.Tego jestem pewien.Ale jaką różnicę w brzmieniu daje wyższe napięcie to już sam sprawdziłeś :)

Przecież to 63V albo więcej to jest maksymalne dopuszczalne napięcie. Może sobie działać przy ułamkach V, a w efekcie do 63V raczej nic nie rośnie.

Może chodzi o "resztkowy" ładunek kondensatora przy wyładowywaniu, ale to raczej ma miejsce w przypadku elektrolitycznych (tych z "+/-"). Nie wiem, czy "foliowy" to taki właśnie. W każdym razie jeśli jest ryzyko, że powstaje taka "pamięć", to będzie miało to wpływ na brzmienie, a czy zauważalny -- inna bajka.

Czemu akurat typujesz kondensator? Przecież po drodze są pewnie dziesiątki elementów, być może z 5% tolerancją.

Przeszukując internet w poszukiwaniu odpowiedzi natknąłem się na taki artykuł:
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=11641

I to chyba głównie przez to te 2 efekty różnią się brzmieniem. Oba są MKT ale mogą być wykonane z innego tworzywa. I to właśnie chyba to.

Wiarę trzeba podtrzymywać :)

Czy układ składa się tylko z tego kondensatora?
W częstotliwościach akustycznych i w układach półprzewodnikowych (niskoimpedancyjnych) napięcie kondensatora ma taki sam wpływ na dźwięk jak jego kolor czy rodzaj czcionki z wartością

Układ składa się z 5 rezystorów, 2 kondensatorów w tym jeden elektrolityczny, tranzystora i 2 diód 4148