JustABeginner
Posty: 43
Rejestracja: 08-12-2013 23:09

06-08-2014 12:54

Witam
Po ok. 7 miesiącach gry praktycznie bez wzmaka przyszedł czas na zaopatrzenie się w coś
Na sam początek - wzmak będzie służył do grania praktycznie wszystkiego ,głównie trash metal ( czy to nie stało się tu już zbyt oklepane?) więc potrzebuje masywnego dźwięku przesterowanego.

Po przewertowaniu dużej ilości ofert w tym budżecie zawiesiłem oko na
1.Fender Mustang I (chyba V2 ale to nie ma większego znaczenia)
2.Kustom Kg112fx

1.Sprawa ma się tak, że tego fendera miałem okazje usłyszeć i ograć .Masywny przester ,ładny clean i masa efektów, co jak na piec cyfrowy to chyba nic nowego .Jest wyposażony w głośnik 8` .Słyszał go ktoś na dużej głośnoci ; czy nie zaczyna pierdzieć?

2.Kustoma niestety nie miałem okazji ograć, więc mam do dyspozycji jedynie próbki dźwięku zasłyszane z internetu.
W większości przypadków ludzie polecają tego wzmaka z kostką gdyż jego przester to bardziej overdrive, i fakt
nie jest masywny i przydałoby się go czymś dopalić . Jako substytut znalazłem kostkę Behringer UM300 Ultra Metal (koszt na guitarcenter to około 82 zł) . Kustom jest wyposażony w głośnik 12' . Jak taki zestaw się będzie prezentować? Z racji tego że będę miał okazje go ograć dopiero po udaniu się do sklepu (tak,muszę dojechać)
chciałbym już mieć jakieś opinie i nie zastanawiać się pół dnia co jest lepsze.

Reasumując
Jak myślicie co będzie się lepszym wyborem? Z fenderem już bym raczej miał spokój z efektami + oprogramowanie
fender fuse daje kolejne możliwości zmiany brzmienia .Ciekawi mnie tylko czy nie pierdzi(ogółem ,na różnych głośnościach)

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

06-08-2014 13:19

Mustang może i ma masywny przester, ale jadący cyfrą na kilometr. Dopalając np. tego Kustoma kostką osiągniesz na pewno bardziej wiarygodny dźwięk niż w cyfrowym mustangu. Nie wiem co prawda jak to będzie brzmiało przy użyciu kostki Behra, bo jej nie słyszałem, ale niektóre te kostki zbierają dobre opinie.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

JustABeginner
Posty: 43
Rejestracja: 08-12-2013 23:09

07-08-2014 23:20

Za kustomem na pewno przemawia większy głośnik.
Może jeszcze ktoś ma coś do wniesienia ciekawego w temacie?
Ewentualnie propozycja innej kosteczki do 100-150 zł .

JustABeginner
Posty: 43
Rejestracja: 08-12-2013 23:09

12-08-2014 19:45

Nieaktualne, kupilem już wzmaka :)

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

17-09-2014 17:36

Się pochwal co kupiłeś.


Kustom nie ma overdrive, to jest normalny przester, mało go też specjalnie nie jest (choć może kwestia przetworników), ale brzmi lajtowo, w klimacie Iron Maiden i podobnych, leady są bardziej bzyczące niż ciepłe i okrągłe.
Fakt jest taki, że przy użyciu zewnętrznego przesteru zaczyna być coraz lepiej wprost proporcjonalnie do głośności.
Mam kopię Krank Distorus Maximus, może lekko nieudaną, i trudną do obsługi - skopana korekcja, dużo środka to jedyne wyjście, bo odjęcie powoduje całkowite jego wycięcie niemal natychmiast, brak regulacji głośności.
Przy nastawieniu głośności na Kustomie wystarczającej do prób zaczyna się robić piękny, mocny, wgniatający w glebę ryk, przez który spadają kapcie razem ze stopami - przynajmniej na tyle, na ile można się spodziewać takiego efektu po tranzystorowej pierdziawie za 400 peelenów.
Także z odpowiednią kostką stawiam Kustoma nad każdą cyfrą w przedziale cenowym.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo do 500zł”