torell
Posty: 43
Rejestracja: 08-05-2014 21:36

09-07-2014 22:53

Witam.

Znalazłem się w fatalnej sytuacji, ponieważ będę dosyć często koncertował w pewnej galerii handlowej a mój wzmacniacz Peavey Bandit 112 kompletnie nie nadaje się na wycieczki przez całe miasto gdyż jest dosyć spory i jak dla mnie ciężki. Aktualnie mam 300zł, w wyjątkowej sytuacji 350 i chciałbym kupić jakieś combo, które:
-będzie dobrze brzmiało, oczekuję dobrego cleana i dosyć mocnego przesteru który nie brzmi jak gówno.
- będzie na tyle głośny żeby móc w takim miejscu grać (a ja lubię głośno...)
- mógłby mieć w sumie jakieś efekty, chociażby reverb ale nie zależy mi na nich zbyt bardzo.

No chciałbym żeby to dobrze brzmiało i było dostatecznie głośne. Jest w ogóle sens przy tym budżecie kupować małe combo?
Myślałem sobie nad Peavey Vypyr 15, Roland Micro Cube i LINE 6 Spider IV 15. Co o nich myślicie? Możecie jeszcze coś polecić?
Martwi mnie że nawet jeśli dobrze zabrzmi to będę musiał rozkręcać to do granic głośności i wtedy już nie będzie fajnie...eh...

PS: Chyba nie muszę dodawać, że wolę wydać jak najmniej xD

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

09-07-2014 23:21

Kustom KG112FX - głośnik 12", 20 watt
Hughes&Kettner Edition Blue 15R - głośnik 8", 15 watt ale jest na prawdę głośny a przester urywa głowę.

Tylko te dwa...

torell
Posty: 43
Rejestracja: 08-05-2014 21:36

09-07-2014 23:24

Dzięki za pomoc.

Może ktoś jeszcze się wypowie?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

09-07-2014 23:25

Do występów nie ma opcji, przynajmniej 30w. Kup sobie wóźek złomiarzy na bandita :P

+ małe combiaki przewaznie nie brzmią dobrze na przesterze, do głowy przychodzi mi tylko ibanez TBX30

torell
Posty: 43
Rejestracja: 08-05-2014 21:36

09-07-2014 23:30

No wiem...Może lepiej tę kasę przeznaczyć na zbudowanie jakiegoś transportu? :P Najchętniej nie rozstawałbym się z Banditem ale obawiam się, że nie dam rady...

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

09-07-2014 23:34

Kup sobie kółka do niego :d
Ja mam Marshalla AVT100X który waży ok. 25 kg i po zamontowaniu kółek jest spoko :D Da się na scenę z tym wejść.

torell
Posty: 43
Rejestracja: 08-05-2014 21:36

09-07-2014 23:37

Co przez to rozumiesz?
Mógłbyś to jakoś opisać?

Awatar użytkownika
bartkowy
Posty: 584
Rejestracja: 09-09-2012 10:15

11-07-2014 00:21

a nie możesz kupić jakiegoś starego ldma czy coś w ten deseń? wiesz, prl czy stare angielskie stuff...

torell
Posty: 43
Rejestracja: 08-05-2014 21:36

12-07-2014 16:41

Moge, ale prl mnie obrzydza a angielskie troche ciezko dostac...

No nic, dziekuje wszystkim za pomoc.

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo do 500zł”