lfguitar
Posty: 9
Rejestracja: 24-10-2013 20:28

30-05-2014 09:22

Witam,

Jako że w końcu udało mi się odłożyć budżet na ten zakup poszukuję comba do gitary. Preferowałbym przedział cenowy 400-500zł (może być używany). Zespoły których muzykę lubię grać szczególnie to Red Hot Chili Peppers, Pink Floyd, czyli clean jest ważny, ale czasami lubię pograć coś bardziej Hard Rockowego, jak np. Led Zeppelin czy Queens of the Stone Age, więc przester też musi być (nie do metalu tho). Byłbym też wdzięczny, gdyby ktoś skrótowo mógł mi powiedzieć, jak działają kości i inne elementy dokupywane do pieców i czy piece zwykle mają możliwość dołączenia do nich czegoś takiego, czy się za to jakoś dodatkowo płaci.

Z góry dziękuję :)

Awatar użytkownika
krechaSP
Posty: 569
Rejestracja: 04-08-2012 02:46

30-05-2014 14:14

za 500 zł nie kupisz nic co chociaż w połowie zabrzmi jak Pink Floyd lub Led Zeppelin. Na twoim miejscu poszukalbym czegoś typu Marshall Valvestate. Miałem 15 Wattowego i dawał radę do Zeppelinów.
Co do efektów to większość podlaczasz kablem gitarowym pomiędzy gitara i wzmacniaczem lub spinacz w pętlę efektów.

Co do tego co efekty dają jest oddzielny wątek z opisem i wkleilem link do strony która to idealnie tłumaczy In inglisz

lfguitar
Posty: 9
Rejestracja: 24-10-2013 20:28

30-05-2014 17:52

Wiem, że nie otrzymam równie czystego dźwięku, ale chciałbym po prostu kupić taki w tym przedziale cenowym, który będzie znośnie imitował podobną barwę. A co do linku mógłbyś go wkleić jeszcze raz albo wysłać na privie? Bo nie widzę go.

lfguitar
Posty: 9
Rejestracja: 24-10-2013 20:28

01-06-2014 19:07

Kupiłem sobie w końcu Orange Crush 10, za 150zł używany, bo skoro za 500zł nie dostanę porządnego, to odłożę ten zakup na później.

Awatar użytkownika
krechaSP
Posty: 569
Rejestracja: 04-08-2012 02:46

01-06-2014 21:07

może i to był mądry wybór ;)

wyjaśnienie efektów wklejam tutaj:

http://www.analogman.com/monkey.htm

Lukasz96
Posty: 79
Rejestracja: 08-06-2013 17:11

05-06-2014 18:38

Ja też przeważnie gram taką muze.
Ja bym ci radził rozejrzeć się za Vox'ami pathfinderem 15W albo vt20+. Ja mam aktualnie u siebie pathfindera 10 i jak na wzmacniacz za 200 zł z groszami, to jest nieźle, naprawde dobrze. Grałem na vt20+ wielokrotnie, według mnie słychać lampkę brzmieniu. Niestety nigdy nie miałem okazji porównać ich w jedbym miejscu.
Ale jedno jest pewne grają zdecydowanie lepiej niż tanie cyfry np.: Fender mustang I czy Line spider - według mnie nie dorównują im pod żadnym względem.
To taka moja osobista opinia :D

Awatar użytkownika
krechaSP
Posty: 569
Rejestracja: 04-08-2012 02:46

05-06-2014 21:23

Lukasz96 pisze:Ale jedno jest pewne grają zdecydowanie lepiej niż tanie cyfry np.: Fender mustang I czy Line spider


oczywiście, że tak, bo brzmienie z cyfry jest o kant du*y potłuc. Rzecz jasna co innego, jak się gra na Line6 HD500 podpiętym do czegokolwiek, ale na dobrą sprawę żadna cyfra nie przebije tranzystora, a co już w ogóle lampy. (rzecz jasna w swojej "klasie cenowej")

roza19939
Posty: 11
Rejestracja: 31-03-2011 10:55

14-06-2014 02:49

ma to byc duzy, czy maly piec ?

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo do 500zł”