Witam wszystkich
Otóż uznałem, że moj Kustom Quad przestaje mnie satysfakcjonować i najwyższa pora przesiąść się na coś lepszego. Myślę o małym headzie - na tyle małym że nie rozniesie domu w gruzy i nie za małym, żeby ogarniał próby i koncerty.
Heada chciałbym kupić na raty, do ok 1300 - 1500 zł. Gram dość rozmaite gatunki, ale w kapeli jest to głównie hard rock, blues rock.
Rozmyślam nad takowymi:
Marshall DSL 15H
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/glowy-gitarowe/marshall-dsl-15-h
Pytanie: czy 15w to nie będzie za mało? Wiem, że ludzie grają próby na tiny terrorach, też 15w.
Jet City JCA 20H
http://rnr.pl/p11126.1723_jet_city_amplification_jca20h_glowa_gitarowa.html
Trochę więcej mocy, ale jeden kanał
Warto dokładać do marszałka?