za to jca100h to miazga wykonana z najlepszych części, wgl nie mam pojęcia po co ktoś kupuje głowy za nie wiadomo ile skoro może mieć jet city...
Bugery są z kału ulepione
wnoszę, że ogrywane na yt...
Bugery gadają dobrze, wykończenie nie powala ale to nie znaczy, że trzeba na to pluć... Ktoś rzucił hasło, że są mega chuj*we bo kupił najniższy model i mu sie zje*ał po miesiącu i 90% debili pomyślało, że będą fajni jak napiszą to samo chociaż nie mieli z nimi do czynienia. Używalem 6260 przez prawie rok i nic złego się nie działo, znam sporo osób, które mają 6260/6262 i jakoś nikomu nic się nie popsuło ale co ja tam wiem.
Podsumowując: bugery mają o wiele gorszą opinię niż mieć powinny, jeżeli nie chcesz wydawać kupy hajsu na head a szukasz czegoś do szatanów to warto ograć w muzycznym.
Fender Classic 50s, Squier Bullet Strat, H&K Tubemeister 18, Orange PPC212 closed
i na gitarze gra sie tyłem zawsze...