Siemanko. Jako ze ostatnio wpadło trochę hajsu, przymierzam się do kupna nowego sprzętu który ulepszy moje nagrywanie. Na początku chciałem kupić Shure SM57 ale stwierdziłem ze mój wzmak, AVT100 marszek jest za slaby aby coś fajnego ukręcić wiec rozglądałem się za innymi metodami. Doszedłem do wniosku, ze najtaniej i najefektowniej w porównaniu cena-jakość będzie kupić Line 6 studio gx. Wiadomo, lepszy był by jakiś GT100 czy pod HD najnowszy ale mam póki co 500 zł do wydania. Jak wy nagrywacie i co innego mi polecicie ?
(Najbardziej mi zależy na porządnych distortach typu Disturbed, 5FDP i solowym brzmieniu ładnym :) )