30-12-2013 13:42
Na szybko, bo zbyt wiele czasu nie mam. Cadaveria (horror/black metal), Xantotol (black metal), Enter Chaos (death metal), The Agonist (metalcore ;p), Empire (ten znany z programu MBTM, również core). Bodaj w Sceptic na wokalu jest jakaś kobita, ale jak to wygląda - nie wiem, nigdy ich nie słuchałem. Czystego black i death metalu jest w moich przykładach tyle co kot napłakał, ale może coś Cię zainteresuje. Jeszcze 5-6 lat temu sypnąłbym bez problemu kilkanaście takich kapel, ale już sporo pozapominałem...