sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

18-12-2013 09:08

Czy używaliście powlekanych strun do klasyka np. DIADDARIO EXP? Czy rzeczywiście dłużej utrzymują formę?

Jak wypadają w porównaniu z niepowlekanymi SAVAREZami w podobnej cenie? NEW CRISTAL CORUM i NEW CRISTAL CATINGA chyba są na tej samej półce cenowej.

A przy okazji jaka rÓżnica jest pomiędzy CORUM a CATINGA?

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

18-12-2013 10:19

Moze nie do konca w twoim temacie ale wspomniane EXP (do elektryka) dostalem jakis czas temu za darmo za czeste zakupy w jednym ze sklepow muzycznych, a ze byl akurat czas zmiany w jednym z wiosel... Nie wiem czym oni to powlekaja czy po prostu wala w wuja jak zorro ale struny stracily kompletnie brzmienie po nie wiecej niz 2 tyg umiarkowanej gry. Moge sie jedynie domyslac, ze podobna jakosc cechuje te do klasyka.
Zdrada Elixirow musiala zabolec :D

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

18-12-2013 11:02

Powiem szczerze, myślałem też czy nie spróbować zamiany elixirów na EXP w elektryku. No to już sobie daruję. Dzięki :)

Wróć do „Struny do gitary klasycznej”