Jaka jest mi potrzebna skala do grania Rocka, Metalu?

Tak jak w tytule ;D.

jeden nieslawny tryton wystarczy do metalu. zwlaszcza przez wielkie "M".

do rocka nie wiem. ale pentatonika nie zaszkodzi.

Oj, tryton to generalnie w black, i nie cały czas w dodatku. Mi osobiście brzmienie trytonu kompletnie się nie podoba.

Skale, pytasz.
Jońska, dorycka, frygijska, lidyjska, miksolidyjska, eolska, lokrycka (tu masz ten tryton).
Szczególnie eolska i frygijska, oraz frygijska dominantowa, a skoro już przy niej jesteśmy, to molowa harmoniczna.
Do tego pentatonika i skala bluesowa.

Czyli mam rozumieć że te skale co wymieniłeś (eolska, figryjska, pentatonika molowa i skala bluesowa) to się mogą komponować?

Rotaryman pisze:Oj, tryton to generalnie w black, i nie cały czas w dodatku. Mi osobiście brzmienie trytonu kompletnie się nie podoba.

jako wspolbrzmienie rozumiem, ale jako takie od-do tez ci nie podchodzi?

"The Frayed Ends Of Sanity", albo "Under The Influence III" Overkill... z Black metalem ma to malo wspolnego ;)

A tak to owszem, ciekawy interwał.

https://www.youtube.com/watch?v=fNltsEop2dQ
To jest mój ulubiony przykład trytonu i jak słychać nie jest to black.