Awatar użytkownika
Gveir
Posty: 443
Rejestracja: 19-07-2010 19:05

02-08-2012 13:52

Obok tego już legendarnego bandu nie można przejść obojętnie.Ludzie ich uwielbiają,ludzie ich nie cierpią.
Swoją charakterystyką brzmienia gitarowego,basu specjalnie obijającego się o progi,wokalu JD i perki zawojowali Świat.Byli bardzo charakterystyczni i nie skłamię jeśli powiem że to oni rozpowszechnili,nadali ryzy i ton gatunkowi nu metal.Śmiało można nazwać ten band "ojcem nu metalu"
Fani albo słuchacze z dawnych lat za pewne obserwowali z spadek formy.Nastąpił on po odejściu drugiego(i chodzą słuchy że zdolniejszego) gitarzysty, Briana "Head'a" Welcha. Coś w chłopakach wtedy pękło,a na pewno w JD.
Potem odejście Davida z perki i.... wiadomość o zawieszeniu działalności.Byłem wtedy w niezłym szoku.
Przez chwile grywali z Joey Jordisonem na perce i było to coś ciekawego.
Ostatnimi czasy - nie są sobą.Każdy facet po 40 przechodzi kryzys wieku średniego,oni też go przechodzą.
Dubstep z metalem był czymś ciekawym ale jednak.. mogli nieco zaostrzyć formę.Tak - wyszedł przeciętny album.Taki na zapych.

Rozpoczynam dyskusję/rozmowę o starym dobrym Kornie.

Awatar użytkownika
Gveir
Posty: 443
Rejestracja: 19-07-2010 19:05

02-08-2012 16:58

Pierwsza płyta - piękna surowizna.Potem coraz lepsza forma na Life Is Peachy i dwie najlepsze ich płyty; Follow the Leader oraz Issues.No i Untouchables - płyta która zawiera kilka moich ulubionych kawałków i którą uważam za dobrą.No i kolejna surowizna Take a Look in the Mirror.. coś wspaniałego.Składanka na koniec i puf! Stary Korn się skończył.

Awatar użytkownika
Nieznajomy
Posty: 537
Rejestracja: 28-05-2009 18:46

02-08-2012 23:41

Na początku jak usłyszałem ich nową płytę ( a słucham ich czasem od bardzo dawna, rzadko ale słucham ) to stwierdziłem, że przegięli z tym dubstepem i Skrillexem. Potem jakoś weszło w ucho ale dalej sądzę, że to się nie klei do końca. Ich dawniejsze kawałki miały bardzo ciekawy klimat, taki przygnębiający jakby. Dobre teksty i wokal.

Z kolei nie należy traktować twórczości zespołów na zasadzie, że "następna płyta ma dorównać poprzednim, jak nie je po prostu rozpieprzyć na miazgę". Jeśli nowej płyty da się słuchać i jest w porządku to KoRn nie upadł :]. Myślę, że oni napiszą jeszcze wiele dobrych rzeczy w swojej karierze.
Epiphone Korina Explorer > Proel Die Hard > Bugera 6262 Infinium Head > PRO SNAKE 1,5m > Harley Benton g212 Vintage

Kostki - Dunlop Lucky Thirteen :]
Efekty - Ibanez DE7 Delay/Echo

Zapraszam na forum wokalne http://forum.strefaglosu.pl/index.php :]

Awatar użytkownika
Gveir
Posty: 443
Rejestracja: 19-07-2010 19:05

03-08-2012 23:17

Owszem - jak wróci Head i David.
Na kanale YT KoRna jest filmik z jakiegoś koncertu.Konkretnie z "Blind".. Nie zgadniesz kto wskoczył na scenę i z nimi zagrał.Właśnie Head.JD odjęło na chwilę mowę oraz się popłakał po tym jak zrobili "miśka" a Head zszedł z sceny.Może dlatego że Heada traktuje jak swojego brata.

Path to Totality było by świetną innowacją gdyby przegryzała się tam agresja gitar i bas.. w sensie - bardziej niże sample dubstepowe.Wtedy ta płyta była by b.dobra.

Awatar użytkownika
Jim99my
Posty: 340
Rejestracja: 14-09-2012 20:26

21-10-2012 21:57

Szczerze, strasznie nie podoba mi się ich styl. Jakiś strasznie dziwny, po prostu nie przypadł mi do gustu. Generalnie NuMetalu nie słucham, chyba że raz na 3 miechy, najdzie mnie ochota. Wtedy zapuszczam Limp Bizkit :-D
Obrazek
Cort X2
Obrazek
Obrazek
Jeżeli pomogłem, możesz się odwdzięczyć. Kliknij przycisk "Pomógł" :D

Awatar użytkownika
Greg14
Posty: 345
Rejestracja: 11-09-2012 21:05

01-02-2013 15:55

Uwielbiam KoRn. Z nowszych albumów to tylko KoRn III-Remember Who You Are. A z starszych to See you on the other side :)
Obrazek Obrazek
Vintage V100 WR & Fender Frontman 10G

Instrumenty:Vintage V100 WR ,Baltimore Stratocaster, MSA CW-160, Klawisze Bontempi, Harmonijka ustna
Efekty:Digitech Rp 70, Koda Death Metal KD-38

magiczek91
Posty: 29
Rejestracja: 11-07-2012 08:48

12-02-2013 21:32

na impact festival będą z Head'em ;)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-04-2013 10:13

Gveir pisze:Obok tego już legendarnego bandu nie można przejść obojętnie.

Korn? nie znam..
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
kecaj1603
Posty: 132
Rejestracja: 22-01-2012 14:39

16-04-2013 13:44

Nigdy ich nie lubiłem i pewnie nigdy nie polubię. Kiedyś przesłuchałem ich z czystej ciekawości i mam poniekąd wrażenie że o ile na początku gdy jeszcze nie byli popularni i nu metal nie był tak lubianym gatunkiem próbowali czegoś nowego później znaleźli "patent" na kolejne albumy i za każdym razem w sumie mamy te same utwory tylko lekko zmienione. Zresztą irytuje mnie też to że przez wiele lat byli wielce obrażeni na to że Head stał się wierzący i przestał pić.
Poza tym pomimo iż nie cierpię tego słowa to Korn dla mnie jest kapelą która jest przykładem czystej komercji. Najpierw gdy zabrakło im kasy to gdy wszyscy nagrywali płyty Unplugged, oni pomimo że ich muzyka pasuje do tego jak pięść do nosa też musieli to zrobić. Teraz podobnie sprawa miała się z dupstepem. No i Davis który miał taaaaakie straszne życie i tyle problemów (jakby to on jeden).
Oczywiście szanuje ten zespół bo mimo iż nie lubię nu metalu to jednak w jakiś sposób oni to zapoczątkowali i stworzyli coś nowego. Jednak później jak wiele kapel które osiągnęły sukces chyba trochę pogubili się w tym co robią.
Obrazek

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

20-04-2013 23:02

kecaj1603 pisze:Nigdy ich nie lubiłem i pewnie nigdy nie polubię. [...]
No i Davis który miał taaaaakie straszne życie i tyle problemów (jakby to on jeden).

oj, to teraz bedzie mial biedak jeszcze straszniejsze. (chyba ze, wzorujac sie na Kurcie Kombajnie, przerwal je na chwile i pozbyl sie problemow.)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

magiczek91
Posty: 29
Rejestracja: 11-07-2012 08:48

30-05-2013 14:10

kecaj1603 pisze:... No i Davis który miał taaaaakie straszne życie i tyle problemów (jakby to on jeden). ...

Cała Twoją wypowiedź szanuję, lecz lekko zirytowała mnie ta cytowana przeze mnie część. Bo widzisz, też nie lubię takich płaczków, co to użalają się nad sobą i NIC nie robią. Jednak Davis swoje problemy umiał przełożyć na coś kreatywnego, zrobić z nich jakiś pożytek, więc ja bym akurat się tego nie czepiał. Jest wiele ludzi co się użala nad sobą i nic nie robią, ale akurat On do nich nie należy. Zrobił kawał dobrej roboty, imo teksty są bardzo fajne

Awatar użytkownika
kecaj1603
Posty: 132
Rejestracja: 22-01-2012 14:39

23-08-2013 21:13

magiczek91 pisze:
kecaj1603 pisze:... No i Davis który miał taaaaakie straszne życie i tyle problemów (jakby to on jeden). ...

Cała Twoją wypowiedź szanuję, lecz lekko zirytowała mnie ta cytowana przeze mnie część. Bo widzisz, też nie lubię takich płaczków, co to użalają się nad sobą i NIC nie robią. Jednak Davis swoje problemy umiał przełożyć na coś kreatywnego, zrobić z nich jakiś pożytek, więc ja bym akurat się tego nie czepiał. Jest wiele ludzi co się użala nad sobą i nic nie robią, ale akurat On do nich nie należy. Zrobił kawał dobrej roboty, imo teksty są bardzo fajne


Głownie chodziło mi o to że w kilku wywiadach które czytałem z Davisem. Zawsze jakimś dziwnym był w stanie wkręcić w rozmowę jak to go dzieci biły w szkole, jak czuł się samotny bo go rodzicie zostawili, jak to pracował w prosektorium itd. Rozumiem że miał ciężkie życie ale trochę tak to dla mnie wygląda jakby robił z tego marketing. Próbował sprzedać to że miał ciężko i ludzie utożsamiali się z jego bólem.
Obrazek

Awatar użytkownika
toudick
Posty: 73
Rejestracja: 17-04-2012 07:25

23-08-2013 22:35

Miło widzieć wątek o KoЯnie:) Słucham ich od Follow the Leader. Uwielbiam całą ich twórczość i bardzo cieszy mnie fakt, że wraz z Headem nagrali nowy materiał. Powiem szczerze, że miałem okres, gdy słuchałem czego tylko popadnie. Do tej pory nie gardzę elektroniką, rapem, soulem...nawet popem:) Jakoś w okresie fascynacji dubstepem, housem i trip hopem(gdzie rock naprawdę w moim życiu odgrywał rolę marginalną)usłyszałem w trójce wykon KoЯna ze skrillexem. Miałem wtedy takie dziwne uczycie-oto idole z dawnych lat podążają to samą drogą, co ja w tej chwili. Po prostu czułem, jakbym dojrzał wraz z nimi. Do tego doszedł jeszcze użytkownik @swanthewhitepig z yt, który natchnął mnie do kupienia gitary. Będę się rozpisywał w trakcie, ale fakt dzielę- KoЯna na dwa etapy: do płyty issues i po niej. Nie. Nie dzielę ich twórczości na przed i po Headzie. Każdy zespół w pewnym momencie idzie do przodu-i albo jesteś w tym po uszy i cię to kręci lub nie. Posłuchajcie sobie 1płyty Love and death -jest tam więcej KoЯna w KoЯnie, niż w obecnym KoЯnie;) Co by nie było i tak uwielbiam ich za całokształt:)
ObrazekObrazek
Dean Vendetta 1.0 + Vox VT20+

Awatar użytkownika
RATM01
Posty: 288
Rejestracja: 02-12-2012 14:21

05-09-2013 17:47

Uwielbiam KoRna, bardzo łatwa i jednocześnie efektowna muzyka.Świetny bass uwielbiam to brzmienie.Moge ich słuchać bez przerwy.Jedyne co mnie zszokowało to ta nowa płyta z tym całym Never Never, strasznie popowe i jakies takie nie ten teges.Starsze płyty najlepsze ^_^
gitara - B.C. Rich Beast Platinum
wzmacniacz - Peavey Solo Renown 212
efekty - Korg AX3000G

„Nieważne, jak to się robi. Ważne, aby nie przejmować się tradycyjnym podejściem do instrumentu. To tylko kawałek deski, sześć drutów, trochę elektroniki”.

Awatar użytkownika
RATM01
Posty: 288
Rejestracja: 02-12-2012 14:21

19-10-2013 15:37

Słyszeliście Love and Meth ? chyba powrócił stary KoRn *_* nie w całości ale w miare fajnie sie tego słucha
gitara - B.C. Rich Beast Platinum
wzmacniacz - Peavey Solo Renown 212
efekty - Korg AX3000G

„Nieważne, jak to się robi. Ważne, aby nie przejmować się tradycyjnym podejściem do instrumentu. To tylko kawałek deski, sześć drutów, trochę elektroniki”.

Wróć do „Metal”