Erano
Posty: 7
Rejestracja: 02-10-2010 15:07

06-06-2013 14:51

Krótka piłka: który z tych dwóch piecy jest lepszy? Nie mam możliwości ogrania Laneya, a Bugerę ma kumpel i gra świetnie. W internecie jest tylke opinii co postów (chociaż jest trochę więcej głosów dla Laneya w moim odczuciu). Nie chcę kupować w ciemno i potem ewentualnie oddawać dlatego wolę zapytać. Wiosło to Fender Stratocaster Japan, muza to Gunsi/Red Hoci itp, nic ciężkiego. Kostka do przesteru będzie także raczej kanałem przesterowanym się nie sugeruję.

Awatar użytkownika
BigBeatPL
Sklep Muzyczny
Posty: 89
Rejestracja: 04-07-2011 08:51

16-08-2013 08:25

Bugera jest dobra do momentu gdy usłyszysz inny lampowy wzmacniacz. Specyfikacja tych wzmacniaczy pokazuje że producent postawił na sztuczki w stylu duża moc za niską cenę. Niestety w konfrontacji ze wzmacniaczami gdzie priorytetem jest brzmienie Bugera dostaje solidne lanie. Co ważne wcale nie trzeba wydawać nie wiadomo jak dużych pieniędzy na lepszy wzmacniacz. Zobacz np Randalla RD 50.
http://www.bigbeat.pl/gitara/wzmacniacz ... 0-c-15991/
Bugera nie ma z nim najmniejszych szans.
http://www.bigbeat.pl - Epiphone Special II EB za 449zł - zamawiając podaj hasło w pou komentarz "Forum Gitarzyści"

acoto
Posty: 1085
Rejestracja: 12-06-2013 12:27

16-08-2013 08:45

no nie wiem... to są nie porównywalne piece. I pod względem mocy , i pod względem brzmienia. Randall to high gain właściwie , a tamte to typowy vintage. Trudny wybór bo różnią się sposobem obsługi ,oraz rodzajem i wielkością głośnika co w oczywisty sposób rzutuje na brzmienie. Jeśli można to ograć osobiście na własnym wiośle i dopiero decydować.
[color=#00BFBF]sprzedam/zamienię: , Vantage Avenger 310 (SD invader)[color=#00BFBF][/color]

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

16-08-2013 10:10

Na allegro stoi Crate V18. Grałem na obu. Crate zdecydowanie wygrywa.

Awatar użytkownika
BigBeatPL
Sklep Muzyczny
Posty: 89
Rejestracja: 04-07-2011 08:51

16-08-2013 12:51

acoto pisze:no nie wiem... to są nie porównywalne piece. I pod względem mocy , i pod względem brzmienia. Randall to high gain właściwie , a tamte to typowy vintage. Trudny wybór bo różnią się sposobem obsługi ,oraz rodzajem i wielkością głośnika co w oczywisty sposób rzutuje na brzmienie. Jeśli można to ograć osobiście na własnym wiośle i dopiero decydować.

To że z pieca można wyciągnąć High Gain nie znaczy że trzeba grać z ekstremalnie odkręconymi gałami i wciśniętym boosterem. Można ustawić ciekawe lekkie brzmienie.
Porównać te wzmacniacze owszem jest ciężko ale tylko dlatego że bugera to wzmacniacz efekciarski a nie efektowny.
No ale wybór zawsze należy do osoby która wykłada kasę :)
http://www.bigbeat.pl - Epiphone Special II EB za 449zł - zamawiając podaj hasło w pou komentarz "Forum Gitarzyści"

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 1000zł - 1500zł”