Teraz jest bardzo ciepło i jak gram, ręce mi się pocą. Założyłem nowe D'addario i po 3 dniach już na niektórych progach struna G jest szara. Schodzi z niej ten 'metaliczny połysk' (nie wiem jak to nazwać).
Nie chodzi o wygląd, tylko czy przypadkiem nie stracą przez to brzmienia..
Co na to poradzić?
Na razie próbuję wycierać ręce przy graniu, ale sądzę, że to nic nie da...
Kupno droższych strun rozwiąże problem?
Kiedyś miałem struny Fender'a to jak po każdym graniu szorowałem je szmatką to było to samo.