Trochę "classic" rocka i bluesika, żadko metal.
Jeżeli miałeś na myśli Crate V18-212 to jest to idealny wzmacniacz do blues'a i rock'a. Czyściutki ciepły clean. Przester pod GnR idealny, coś cięższego nie ukręcisz, ale powinien wystarczyć. Nie byłem pewien czy go brać, ale teraz nie zamieniłbym na żadnego innego w tej cenie. Co do mocy to jeszcze nie odkręciłem volume więcej niż na 1 przy gainie na 10, więc nie wiem co kryje ten wzmacniacz jeszcze, ale przetestuje podczas wakacji ;p. Podsumowując, Crate na TAK, a ashdown'a nie ogrywałem. Mimo wszystko sądzę że ash jest stworzony do cięższych brzmień, a Crate jest przeznaczony do blues'a.