Gabos
Posty: 20
Rejestracja: 30-05-2012 11:04

17-07-2012 15:11

Witam.

Mam problem ze swoją gitarą (chyba ;o) . Jest to wiosło marki Encore (jakiś tam zestaw za pare stówek z allegro). Ostatnio nauczyłem się solówki Don't Cry, w pewnych partiach jest podciąganie dźwięku na 14 progu.. Jak widzę po filmikach na youtube, u innych ludzi dźwięk jest taki.. "grubszy, masywniejszy". U mnie jest to bijący po uszach pisk. Próbowałem na piecu (który był dołączony do zestawu z gitarą, badziew, że o matko) ale też na efekcie (KORG AX5G, który wydaje mi się już w miarę porządny) bezpośrednio na słuchawkach lub głośnikach. W każdym bądź razie, czy to na efekcie (na różnych ustawieniach, przesterach i kaczkach - raz lepiej, raz gorzej co prawda, ale zawsze nieprzyjemnie dla ucha) czy na piecu brzmi strasznie piskliwie.. I nie wiem czego to jest wina? Stare (cieńkie, bodajże "dziewiątki") struny? Średnia gitara? Czy może ten "świetny" piecyk? Poradźcie coś ; )

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Awatar użytkownika
piotrekp132
Posty: 18
Rejestracja: 08-01-2012 18:54

17-07-2012 15:15

to pewnie gitara z piecem za 300 zł.
Sprawdź czy masz dobrze nastrojoną gitare, ale to pewnie wina sprzętu.
Moim skromnym zdaniem gitara elektryczna to minimum 700 zł za gitare i piec.
Obrazek
----------------------------------------------
Najciężej w życiu ma ten, kto usiłuje unikać trudności.

Awatar użytkownika
Eregeth
Posty: 105
Rejestracja: 15-04-2012 14:57

17-07-2012 15:45

Stare zniszczone struny owszem mogą mieć wpływ, ale ty lepiej sobie po prostu podnieś wszystkie struny, bo wygląda na to, że masz je za nisko.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

17-07-2012 17:32

moze masz cos nie tak z progami? jak grasz te dzwieki bez bendu to tez tak piszczy? a moze robisz flazolety niechcaco:D:D
Obrazek
i wiele innych

Awatar użytkownika
Guzbi
Posty: 238
Rejestracja: 07-07-2008 08:56

17-07-2012 17:39

pisczy to zdejmij troche góry i środka na EQ (treble/high oraz mid).
"Szła drogą kura i powiedziała mi: kokokokokoko"

Awatar użytkownika
0crash0
Posty: 75
Rejestracja: 13-04-2010 17:48

17-07-2012 17:57

Masz nierówno nabite progi. Robiąc benda najprawdopodobniej próg wytłumia strunę zwiększając amplitudę jej drgań, przez co powstaje dźwięk o dużej częstotliwości bojący po uszach. Progi do szlifu, choć możesz podnieść trochę akcję, powinno to trochę pomóc.

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

17-07-2012 18:04

Amplituda nie ma nic do długości (częstotliwości) fali.
Amplituda to na chłopski rozum skrajne wychylenia.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

17-07-2012 18:10

chodzilo mu o czestotliwosc drgania struny co dziala dokladnie jak flazolet wymuszony:) tylko ze jego wynikiem jest ktorys prog ktory wystaje bardziej badz problemem jest juz wyzlobienie na progu w ktorym robi bend i struna sie w niego zaglebia co powoduje obicie sie jej o inny prog
Obrazek
i wiele innych

Awatar użytkownika
0crash0
Posty: 75
Rejestracja: 13-04-2010 17:48

17-07-2012 18:22

Rotaryman pisze:Amplituda nie ma nic do długości (częstotliwości) fali.
Amplituda to na chłopski rozum skrajne wychylenia.


Jak nie ma jak ma? Amplituda drgania struny ma wpływ na wysokość dźwięku. Falodżet wykorzystuje to zjawisko, gdy uderzasz strunę, ma ona dużą amplitudę drgań, wydając niski dźwięk. Zmniejszając amplitudę drgania struny dotykając ją, zwiększa się częstotliwość dźwięku.

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

17-07-2012 18:26

Obrazek
i wiele innych

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

17-07-2012 18:33

Nie było tam ani słowa o amplitudzie. Po prostu ktoś się przejęzyczył i tyle.
Jeśli występuje to nie tylko na bendach, a pewnie tak właśnie jest, to stawiam na przystawki.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Awatar użytkownika
0crash0
Posty: 75
Rejestracja: 13-04-2010 17:48

17-07-2012 18:34

Rotaryman pisze:Nie było tam ani słowa o amplitudzie. Po prostu ktoś się przejęzyczył i tyle.
Jeśli występuje to nie tylko na bendach, a pewnie tak właśnie jest, to stawiam na przystawki.


Autor napisał że tylko przy bendach.
Ostatnio zmieniony 17-07-2012 18:35 przez 0crash0, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

17-07-2012 18:35

nie bylo ani slowa bo amplitda sie nie zmienia
Obrazek
i wiele innych

Awatar użytkownika
0crash0
Posty: 75
Rejestracja: 13-04-2010 17:48

17-07-2012 18:51

Dwustu pisze:nie bylo ani slowa bo amplitda sie nie zmienia


Nie rozumiem co tym chcesz przekazać. Rozwiń swoją myśl aby dało się ją zrozumieć. I używaj jak możesz polskich znaków. To nie boli ,a znacznie przyjemniej się czyta.

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

17-07-2012 21:25

Zmienia. Jak mocniej uderzysz, albo struny będą luźniejsze, to amplituda będzie większa.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Awatar użytkownika
0crash0
Posty: 75
Rejestracja: 13-04-2010 17:48

17-07-2012 22:23

Rotaryman pisze:Zmienia. Jak mocniej uderzysz, albo struny będą luźniejsze, to amplituda będzie większa.


No masz rację, co do amplitudy. Nie pomyślałem o tym w ten sposób. Ale co do tematu to nadal uważam że to źle nabity próg.

Gabos
Posty: 20
Rejestracja: 30-05-2012 11:04

17-07-2012 23:21

Szczerze mówiąc, to racja.. Najgorzej "boli" przy bendach. Jutro spóbuję nieco podnieść akcję strun i zdam relację ; ) Tak czy tak, dzięki wielkie za wszystkie rady.

Gabos
Posty: 20
Rejestracja: 30-05-2012 11:04

18-07-2012 18:10

[Wybaczcie post pod postem]

No i nieco podniosłem struny.. Niestety, poprawa (o ile w ogóle) jest niewielka. Obniżyłem też przetworniki nieco.. Ale również mało co pomogło.. Tak czy tak, dzięki za zainteresowanie tematem. Na dniach kupie nowe struny, może wezmę grubsze tym razem. A no właśnie.. Jakie polecacie, żeby dość długo trzymały "brzmienie"? I jaki rozmiar?

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

18-07-2012 22:45

osobiscie polecam elixiry, grubosc oczywiscie kwestia gustu
Obrazek
i wiele innych

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”