08-07-2012 12:51
Lata temu miałem taki wzmacniacz.
Co można o nim powiedzieć? Nie licz na drive z wzmacniacza - jest suchy i pozbawiony jaj.
Czysty kanał - dużo ciepłego dołu -przez to średnie i wysokie trochę mało selektywne.
Ogólnie w tej cenie można brać. Z perkusją daje słabo radę ( jeszcze mu trochę brakuje ) więc na ten aspekt też nie ma co liczyć a 30 watt do domu to sporo. Dla tego ja bym bardziej pomyślał o peavey'u rage'u /blazer'rze
LTD EC-1000T FCSB - Seymour Duncan Alnico Pro II
Fender American Special + Hot Rails - SHR-1 bridge mini humb
Cort sfx-e ns
Marshall Artist 4203 ( 1988 )
Zoom g3, Mooer Cruncher, AMT wh-1, polytune
JamVox