27-06-2012 02:18
Co do Marshalli z serii MG, to napewno nie ukręcisz na tym bez dopałki GnR ani LZ. Sam posiadam mg15 i zdecydowanie odradzam, do nauki mi się dobrze sprawował, ale z perspektywy dłuższego czasu wiem, że można znacznie lepiej na początek trafić. I tak jak większość mówi, z tanich serii Fendera i Marshall płacisz za logo, i w sumei tylko ono jest z tego wartościowe, bo bebechy słabiutko.
Alhambra 7P, Hohner HC-06, lutniczy Gibson es 175, Fender SQ Affinity, Marshall JCM DSL 50, Marshall 1936 2x12, Marshall MG 15, Boss: NS, CH1, MD2