11-01-2012 18:19
Miałem Deana ML - konkretnie sygnaturę Dimebaga i szczerze polecam. Z orginalnym deanowskim futerałem jak nie masz auta to sobie odpuść - 15,3 kg. Sama gitara jakoś mega ciężka nie jest. Natomiast jeżeli chodzi o Vintage to w życiu tego w łapach nie miałem. Ludzie chwalą ogólnie, ale sam musisz ograć. Powiem tak: ML ma wszystkie cechy Les Paula + o wiele więcej. Bardzo dobrze brzmiący i fajnie rezonujący korpus. Gitara jest głośna nawet na sucho. Tylko pytanie czy chcesz wersję z ruchomym mostkiem czy nie, bo jeżeli tak to na początku polecam zmiane mostka na jakiś od Schallera albo orginalny Floyd Rose, bo te licencjonowane floydy od deana są beznadziejne (chyba że używasz wajchy raz na ruski rok).
Dean Dime O Flame :)